Harcerze z elbląskiego hufca sprzedają znicze od kilku lat. Można je kupić w okolicach dwóch największych cmentarzy: przy ul. Agrykola i na Dębicy. Zazwyczaj dochód ze sprzedaży zniczy trafia na renowację starych nagrobków i na cele statutowe elbląskich drużyn. W tym roku będzie jednak inaczej.
17 października, w wypadku na Zalewie Wiślanym zginęło dwóch harcerzy. Wszystkie pieniądze, jakie uda się zebrać w ciągu kilku najbliższych dni, zostaną przeznaczone na zakup nagrobków.
- Ceny naszych zniczy są nieco niższe, niż sprzedawanych przez handlarzy, a cel jest ważny - zachęca komendant hufca Elbląg, Adam Krause.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter