Minione lata działalności stowarzyszenia, obejmującego teren byłego województwa elbląskiego, charakteryzowało przede wszystkim wyegzekwowanie od Niemiec zadośćuczynienia za gwałcenie w czasie wojny podstawowych praw człowieka. Elbląski oddział terenowy zgromadził dokumentację blisko 10 tys. członków i opiniował wnioski odszkodowawcze. Ta praca przyniosła konkretne efekty, bo poszkodowani z terenu działania stowarzyszenia otrzymali ponad 67 mln zł odszkodowania. Ponadto uzyskano ponad 4500 pozytywnych decyzji ministra ds. kombatantów o świadczeniach pieniężnych. Na przekazanych 9 tys. wniosków do Fundacji „Polsko-Niemieckie Pojednanie”, 90 proc. uzyskało pozytywne decyzje. W żmudnych procesach odwoławczych stowarzyszenie wspierało poszkodowanych konkretną pomocą administracyjno-prawną. Delegaci udzielili absolutorium ustępującym władzom.
Miłym akcentem zjazdu było uhonorowanie złotymi medalami „Za zasługi dla Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych Przez III Rzeszę” działaczy Eugeniusza Brywczyńskiego i Zenona Safuta. Za udzielana pomoc i wspieranie stowarzyszenia takie medale otrzymali również Leokadia Prokurat, przewodnicząca oddziału Ligi Kobiet Polskich i Franciszek Socha, przewodniczący okręgu Związku Inwalidów Wojennych.
Na prezesa stowarzyszenia wybrano ponownie Eugeniusza Krystkiewicza.
- Sprawy odszkodowań mamy już za sobą, zostały one wypłacone wszystkim osobom, które udokumentowały wnioski w tej sprawie - mówi Eugeniusz Krystkiewicz. - W przyjętym przez delegatów programie działania mamy do załatwienia dwie najważniejsze dla poszkodowanych sprawy. Bardzo ważnym problemem dla 5 tys. osób z naszego terenu, które pracowały na rzecz III Rzeszy na terenie Polski, jest uzyskanie dodatków do emerytury. Jesteśmy po rozmowach z „Samoobroną”, która zadeklarowała, że projekt przygotowanej już ustawy w tej sprawie będzie przedmiotem obrad Sejmu. Drugim problemem jest pomoc humanitarna poszkodowanym znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej. Środki na ten cel zostaną pozyskane z nieodebranych odszkodowań przez wnioskodawców lub ich spadkobierców. Przy okazji przypomnę, że termin odbioru przyznanych świadczeń odszkodowawczych mija z końcem września tego roku - podkreślił prezes.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a jak mozna sie zalapac do tego stowarzyszenia i na kawalek tego odszkodowania?
jezu !!!!! jakie problemy !!!!!
a ty ulka musisz sie do wszystkiego przyczepic? jak ludzie maja problemy to ich sprawa. nie znasz sie to sie nie wcinaj
stowarzyszenie obraduje, nadaje sobie medale, prezes prezesuje, a mojemu ojcu nie wyplacili ani grosza za to, ze w wieku lat 16tu niemiecy go wzieli do przymusowych robot przy budowie linii kolejowych
A kiedy ruskie wypłacą odszkodowania Polakom i Niemcom i oddadzą zrabowane mienie z Elbląga podczas "wyzwalania" naszego miasta?