Interpelacja dotyczyła niejednolitego stosowania przepisów ustawy o regulacji rynku cukru i przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym. Poseł Cymański wykazał również zainteresowanie problemami lokalnymi. Jego zapytanie, skierowane do ministra transportu i gospodarki morskiej w 1999 r., dotyczyło działań restrukturyzacyjnych prowadzonych na węźle PKP w Malborku.
"Prowadzone działania restrukturyzacyjne w przedsiębiorstwie Polskie Koleje Państwowe spowodowały w ostatnich latach na węźle kolejowym w Malborku ponad 4-krotny spadek zatrudnienia. W tym samym okresie w samym Malborku, jak i w rejonie malborskim bezrobocie znacznie wzrosło, a od kilku lat utrzymuje się na wysokim, 25-procentowym poziomie" - nakreślił sytuację troskliwy poseł.
"W związku z powyższym zwracam się do szanownego pana ministra z pytaniem: Czy w toku prowadzonych działań restrukturyzacyjnych uwzględnia się także sytuację na rynku pracy w rejonach, gdzie zakłada się dokonanie dalszych, znaczących redukcji zatrudnienia?" - zapytał ministra.
Minister Tadeusz Syryjczyk wyjaśnił, że istotą narastających trudności PKP jest m.in. zbyt powolne dostosowanie przedsiębiorstwa do zmian strukturalnych w gospodarce, wzrost konkurencji na rynku przewozowym oraz nadwyżka zatrudnienia.
"W Ministerstwie Transportu i Gospodarki Morskiej opracowany został program restrukturyzacji PKP, którego jednym z elementów jest restrukturyzacja zatrudnienia. W celi minimalizacji społecznych skutków redukcji zatrudnienia proponowane są w programie działania osłonowe. Specjalne rozwiązania przewidziane są dla pracowników zwalnianych z PKP, a mieszkających w rejonach kraju o dużej stopie bezrobocia. Wysokość projektowanych odpraw jednorazowych dla zwalnianych pracowników zależy od poziomu bezrobocia w regionie. Największe nasilenie i skutki tego procesu przewidywane są w latach 2000-2001.
Trwają prace zmierzające do ustawowego potwierdzenia osłon socjalnych dla pracowników, których dotknie redukcja zatrudnienia."
W ciągu czterech lat kadencji w parlamencie poseł Tadeusz Cymański wygłosił 172 wypowiedzi. Wygłosił również dziewięć oświadczeń. W jednym z nich, w lutym 2001 r., dał się poznać jako obrońca przyjaźni. Oświadczenie dotyczyło sejmowych wystąpień posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
"Do zabrania głosu skłoniły mnie wystąpienia dwóch posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej, tradycyjnych już mówców przy okazji oświadczeń poselskich, mianowicie posła Lewandowskiego i posła Wenderlicha. Chciałbym wyrazić sprzeciw wobec nadużywania mównicy sejmowej i wykorzystywania prostych technik socjotechnicznych, metod wprowadzania opinii publicznej w błąd. Również stosowność niektórych słów i zawartość tych sformułowań budzi poważne zastrzeżenia" - zwracał się do Marszałka poseł.
"Poseł Wenderlich krytykował panią posłankę Sobecką, nawet z pewnymi elementami szyderstwa, za to, iż miała czelność z trybuny sejmowej przywitać ojca Tadeusza Rydzyka. Świadczy to nie tylko o głębokiej, nie gojącej się ranie posła Wenderlicha, o jego niechęci do ojca Tadeusza Rydzyka, świadczy również o tym, że pan Wenderlich przeczy sam sobie: w jednym z ostatnich oświadczeń tu, z tego miejsca, wyraźnie oświadczył, że łączą go z ojcem Tadeuszem długie więzy i dawne wspomnienia przyjaźni. Zdaje się w tym miejscu zapominać, że ten, kto przestaje być przyjacielem, nigdy nim nie był".
Po swoim wystąpieniu poseł Tadeusz Cymański zebrał burzę oklasków.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter