38-latek został zatrzymany w minioną środę (9 października) na terenie jednego z marketów budowlanych w Elblągu. Próbował wynieść ze sklepu elektronarzędzia i nie chciał za nie zapłacić 800 zł. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Dodatkowo śledczy udowodnili mu kilkanaście włamań do altanek na terenie Elbląga. Jego zainteresowaniem cieszyły się głównie działki przy ul. Warszawskiej w Elblągu. Tam od października br. dopuścił się co najmniej 13 włamań do takich obiektów. Kradł głównie elektronarzędzia ale i rzeczy osobiste pozostawione przez działkowców. Był tak zuchwały, że potrafił zakraść się i w obecności samych właścicieli zabrać im torby, plecaki pozostawione na posesjach. Policjanci wciąż ustalają pokrzywdzonych. Sprawa jest rozwojowa.
Mężczyzna był karany za kradzieże. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.