Przed wejściem do sklepu strażnik graniczny zauważył szarpaninę pomiędzy dwoma ochroniarzami i mężczyzną, który wymachiwał potłuczoną butelką. Wraz z pracownikami marketu wytrącił ją agresorowi z dłoni i pomógł go obezwładnić. Na miejscu zdarzenia leżały porozrzucane butelki z alkoholem. Według ochrony, wcześniej miał je ukraść ujęty mężczyzna.
Agresora przejął wezwany przez sklep patrol interwencyjny ochrony, a następnie zajęła się nim Policja.