Policję o pobitym na śmierć mężczyźnie powiadomiła w sobotę nad ranem jedna z mieszkanek Elbląga.
- Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, prokurator, biegły. Mamy zabezpieczone dowody w tej sprawie, na podstawie których zatrzymaliśmy pięć osób – dwóch mężczyzn i trzy kobiety. W sprawie szczegółów proszę o kontakt z prokuraturą – powiedział nam Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Z naszych informacji wynika, że zatrzymani to 47-letni i 40-letni mężczyzna oraz kobiety w wieku 34, 39 i 60 lat. Nie wiemy jeszcze, czy pobity na śmierć 43-latek był ich znajomym i czy tragiczna w skutkach bójka była powodem nieporozumień między członkami tej grupy.
- Dzisiaj do Prokuratury Rejonowej w Elblągu wpłynęły akta tej sprawy. Został wyznaczony prokurator, który się zapoznaje ze szczegółami. Jeszcze dzisiaj będą podjęte decyzje dotyczące osób, które mają związek ze sprawą - powiedział nam Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Aktualizacja z godz. 14: Prokuratura postawiła dzisiaj zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym dwóm mężczyznom - 47-latkowi i 40-latkowi. - Prokuratura Rejonowa przeprowadziła z nimi czynności, postawiono im zarzuty. Do sądu został przesłany wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych - mówi Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Elblągu.
Obu podejrzanym grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymane do sprawy kobiety również zostały przesluchane przez policję, ale na razie w charakterze świadków. Niewykluczone, że będą odpowiadać za nieudzielenie pomocy pobitemu na śmierć męźczyźnie.
Aktualizacja z wtorku z godz. 12.40: We wtorek Sąd Rejonowy w Elblągu przychylił się do wniosku prokuratury i wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn podejrzanych o śmiertelne pobicie na Hetmańskiej. - Tymczasowe aresztowanie dotyczy okresu trzech miesięcy, to jest do 4 listopada - poinformował nas Krzysztof Chybicki, przewodniczący VIII Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Elblągu.
Z informacji przekazanych nam przez Sławomira Karmowskiego, rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Elblągu, wynika, że policja zabezpieczyła obraz z monitoringu z miejskich kamer oraz kamery z pobliskiego sklepu. 43-latek nie znał wcześniej podejrzanych, ale był znajomym jednej z kobiet, która była w tej grupie. Podejrzani mieli zeznać, że mężczyzna miał ich zaczepiać i prowokować, gdy wracali ul. Hetmańską z dyskoteki i dlatego doszło do bójki.
- Wezwane na miejsce zdarzenia pogotowie ratunkowe przeprowadziło akcję reanimacyjną, ale życia mężczyzny nie udało się uratować - dodaje prokurator Karmowski. - W środę jest planowana sekcja zwłok 43-latka.
Jak informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu, zatrzymane wcześniej trzy kobiety zostały zwolnione. Wcześniej zostały przesłuchane w charakterze świadków.