Policjanci kierują wniosek do sądu w momencie, gdy sprawca wykroczenia w znaczący sposób stworzył zagrożenie lub odmawia przyjęcia mandatu. W przypadku pewnego 25-latka z Elbląga przewinienie dotyczyło przekroczenia dozwolonej prędkości samochodem.
Mężczyzna został zatrzymany w kwietniu tego roku do kontroli w miejscowości Pogrodzie. 25-latek rozpędził swoje volvo do 112 km/h, a w miejscu pomiaru dopuszczalna przepisami prędkość to jedynie 50 km/h. Funkcjonariusze sporządzili do sądu wniosek o ukaranie. Ten ukarał go grzywną w wysokości 4000 złotych oraz 400 złotymi kosztów sądowych. Mężczyźnie zatrzymano także prawo jazdy na 3 miesiące.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Dziś ogólnopolska akcja prędkość a w elbląskiej policji próżno szukać info na ten temat. Pewnie liczą na łatwe łupy, premie i awanse ale się przeliczą.
W końcu jakaś w miarę uczciwa kara za dość znaczące przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.
głupiś
Niezła furtka do okradania kierowców. Skoro mandat za parkowanie to tylko 100 zł to może też niech milicja nie pisze tylko od razu do "sądu". Ten wlepi 1000 i 400 kosztów, budżet zarobiony. To po co jest taryfikator pytam.
nic nie musi
@vkpjack- Odmów przyjęcia mandatu a znajdziesz się w analogicznej sytuacji. Gdyby którykolwiek z malkontentów stracił kogoś bliskiego to inaczej konstruowałby swoje wypowiedzi. Niektóre to poziom rowerzysty 4 kołowego bolidu.
sceptyk a gdybyś ty miał więcej oleju w głowie to byś wiedział, że ludzie rozumni opierają się na faktach a nie na gdybaniu. Idąc za twoim tropem to gdybyś miał dłuższego. .. i tak dalej.
Super, Piraci bać się, Przyszli mordercy.
@sceptyk - Nie zrozumiałeś, oni nie zaproponowali mandatu, tylko od razu pod sąd. Państwo zostawiło sobie uznaniowość do okradania kierowców. Zdaniem psa stworzyłeś zagrożenie i nie proponuje on mandatu tyko od razu wniosek do sądu. A tam wiadomo, od razu grubo. Zatem po co mydlić oczy taryfikatorem? Ja rozumiem, że mandaty są niskie, to może czas zmienić taryfikator. Ale niedopuszczalna jest sytuacja kiedy taryfikator mówi np 500 mandatu a pies nie pisze tylko od razu wniosek bo takie ma kaprycho, a sędzia w złym humorze bo mu żona nie dała i soli 4000.To normalne, taka uznaniowość prawa?
@sceptyk - Odpowiedziałem Ci na temat ale cenzor nie puścił, komuna pełną gębą