Pokłócił się z żoną w Rosji i ruszył pijany do domu

7
24.10.2022
Pokłócił się z żoną w Rosji i ruszył pijany do domu
Fot. Straż Graniczna
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach przerwali podróż kierowcy, który stawił się do odprawy granicznej, mając prawie 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Obywatel Niemiec stawił się do odprawy na drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach 22 października, na kierunku wjazdowym do Polski. Funkcjonariusz Straży Granicznej wyczuł woń alkoholu od 44-latka. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia kontrolera - kierowca osobowego bmw był pod wpływem alkoholu.

Pierwsze badanie wykazało że ma 2,6 promila, po 15 minutach miał już prawie 2,7 promila. Jak się okazało był u żony w Rosji, trochę wypił, pokłócił się i postanowił wrócić do domu w Niemczech. Myślał, że w trakcie kontroli granicznej nikt nie zauważy, w jakim jest stanie.

Zamiast do Niemiec trafił na Komendę Powiatową Policji w Braniewie.

mjr SG Mirosława Aleksandrowicz, Warmińsko-Mazurski Oddział Straży Granicznej

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Co ja przeczytałem... życie jest lepsze niż trudne sprawy
ddrree (2022.10.24)

info

12  
  0
Żona ładna?
(2022.10.24)
Z pewnością. Rosjanki i Ukrainki to same suczydła.
(2022.10.24)
Tak jak twoja matka
umbra (2022.10.24)
2,7 promila i spokojnie dał rade dotrzeć do granicy a gdyby nie kontrola to pewnie i do domu do Niemiec.
(2022.10.25)

info

6  
  0
Japonka
(2022.10.25)

info

0  
  2
To był konflikt narodowościowy.
Koleżka (2022.10.26)

info

3  
  0