Jak informuje trójmiejski oddział Gazety Wyborczej, na miejscu zdarzenia pracują już tylko dwa z dwunastu biorących udział w akcji od początku zastępów strażaków. Ruch pociągów na odcinku Tczew-Szymankowo został przywrócony po jednym torze około godz. 9. Wskutek wypadku poważne opóźnienia ma kilkanaście składów. Wynoszą one od kilku minut (skład Chojnice-Gdynia Główna) do już prawie czterech godzin (pociąg Ustronie relacji Kraków Główny-Kołobrzeg). Skalę opóźnień na bieżąco można śledzić na portalu pasażera PKP PLK - portalpasazera.pl.
- Przyczyny zdarzenie oprócz policji i prokuratury bada specjalnie powołana przez nas komisja - mówi Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
Drezyna zderzyła się z lokomotywą w poniedziałek około godz. 4. Ofiarami są pracownicy PKP w wieku 56 i 61 lat, którzy jechali drezyną.
Wstępne ustalenia policji wskazują, że 38-letni maszynista lokomotywy z nieustalonych przyczyn, na rozjeździe kolejowym, uderzył w stojącą na torach drezynę.
Trasa kolejowa Gdynia – Warszawa była zablokowana przez kilka godzin. Do teraz pociągi kursują z opóźnieniem.
źródło: www.trojmiasto.wyborcza.pl
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Złe znaki na niebie i na Ziemi.
"na rozjeździe kolejowym, uderzył w stojącą na torach drezynę"byl na wlsciwym torze czy nie ?
to nie patrz
No wlasnie takie zagmatwane info. , dowiedz sie chlopie wiecej , co z tym rozjazdem czy mu ( maszyniscie) nogi sie rozjechaly jak Mazowieckiemu.
Zginęło dwoje ludzi...
Podczas wjazdu poc. LTE 555122 (HSL Sp. Z o. o. )rel. Gdynia Port GPA - Malbork prowadzony lok. E186-261 z toru szlakowego nr 1 na tor stacyjny nr 2 nastąpiło najechanie na drezynę awaryjną WMB10-182 (PKP PLK SA - utrzymaniowo-naprawcze ), która zjeżdżała z toru zamkniętego nr 2 nie zatrzymując się przy tarczy manewrowej Tm13 i rozpruwając rozjazd nr 26.Tor nr 1 szlaku Tczew- Szymankowo zamknięty od godz. 4:30
Ooo! to jest wyczerpująca odpowiedź. Port-El ucz się od najlepszych, nie od szanownego pana (przez małe p)premiera.
czy te zgony miały związek z koronawirusem - bo DE pisze ze w Ostrodzie zmarł pacjent - ale nie na koronawirus!!!
Aktualnie ruch na tym odcinku prowadzony jest po jednym torze co generuje od kilku do kilkunastu minut opóźnienia, a w niektórych przypadkach w godzinach natężonego ruchu nawet do półgodzinnych spóźnień. Według wstępnych informacji sytuacja ta może trwać nawet do czwartku. Związane to jest z koniecznością naprawy torowiska uszkodzonego w wypadku.
a na zdj czekać dwa dni