"I w tym roku, tak jak przed 591 lat temu, Polacy i sprzymierzone wojska pokonały w bitwie pod Grunwaldem Zakon Krzyżacki. Sobotnia inscenizacja zachwyciła blisko 60 - tysięczną widownię" - czytamy w dzisiejszym "Dzienniku Elbląskim".
(...) "Z roku na rok rycerze starają się wierniej oddawać realia historycznych wydarzeń. W tym roku pojawiło się więcej kawalerzystów, którzy stoczyli kilka zapierających dech w piersiach pojedynków. Mocniej zaakcentowano także moment upadku polskiej chorągwi przez odpowiedni komentarz i puszczenie nagrania hymnu radości rycerzy krzyżackich. Przed bitwą okazało się, że rycerzy zakonnych jest za mało, więc Krzyżacy musieli w czasie inscenizacji być mobilniejsi i walczyć w słabszych liczebnie chorągwiach."
Więcej o rocznicy bitwy pod Grunwaldem i zmaganiach rycerzy polskich z zakonnymi w dzisiejszym "Dzienniku Elbląskim".
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Byłam,widziałam i za rok zabiorę dzieci i namówię znajomych.Warto było.
jest w Elblagu jakies bractwo rycerskie ktore oczekuje chetnych do wspolpracy?
byłem rok temu (były większe niespodziewane jaja, Jagiełło spadł z konia i złamał sobie obojczyk, a ponieważ nie było zmiennika de facto w 2000r. Krzyżacy wygrali bitwę!!! - organizatorzy odpowiednio pokierowali historią i nie było sensacji medialnej, w tym roku było wszystko planowo, a może tylko koń pod Jagiełłą spokojniejszy albo jezdziec lepszy). A swoją drogą to może i w naszym mieście coś by się zaczęło dziać, przecież historia Elbląga również obfituje w piękne, atrakcyjne do inscenizacji epizody (Truso i Prusowie, wydarzenia po Grunwaldzie, 1460 -66r. czasy napoleońskie czy - żart jakby ktoś nie wiedział). Elbląg ma równie bogatą historię (jeżeli nie bogatszą) jak Golub czy Gniew (w miastach tych od kilku czy nawet kilkunastu lat odbywają się turnieje rycerskie i średniowieczne festyny - organizowane przez nieprzeciętnych ludzi - kustosza zamku w Golubiu i kolejnych Gniewskich burmistrzów)
gucio!
Jest w Elblagu jakies tam stowarzyszenie rycerzy czy cos takiego ale podobno jest to wielka lipa. Nie ma w tym nic z rycerzy. .Chamstwo i drobnomieszczanstwo.
Trzmielu: Masz rację! Mamy rzeczywiście w kartach histori takie wydarzenia! 7 powstań Pruskich, pana Skolimę który prywatnie wypowiedział wojnę zakonowi i prowadził ją skutecznie przez wiele lat!!! Miło by było zobaczyć jak chrześcijanie mordują dzieci, podrzynają gardła kobietom, gwałcą i rabują w imię Boże Kościoła Rzymsko-Katolickiego! W imię Ojca Świętego...
W imię boże wymordowano 200 tysięczny naród Pruski (Estów-Bałtów). Myślę, ze jakieś epizody dało by się wybrać ku uciesze gawiedzi XXI wieku!
W Elblągu jest dwoje księży egzorcystów Kościoła Powszechnego Rzymsko-Katolickiego. Więc może biskup Śliwiński by ich wyporzyczył i pod ich nadzorem spalimy dziewczyny z Herbapolu, bo te czarownice leczą ziołami! Jeżeli w 1775 roku spaliliśmy to 226 lat puźniej też możemy! No nie?
Czy mogę czuć się pokrzywdzony przez Kościół Powszechny Rzymsko-Katolicki jeżeli ów spalił na stosie matkę babki mojej babki za to że przyżądzała herbatę miętową z rumiankiem? Wszak księża nie lubią mięty przez rumianek.