„Od tego roku zasiłków już nie ma, a świadczenia są niższe. Ci, którzy podjęli decyzję w grudniu, zyskali. Szukający oszczędności parlament znalazł je w przepisach o zasiłkach i świadczeniach przedemerytalnych. Zasiłki zostały zlikwidowane, a w przypadku świadczeń przedemerytalnych wzrosła granica wieku uprawnionego i zmalała wysokość kwoty (zamiast 90 proc. – 80 proc. przyszłej emerytury, naliczonej przez ZUS). Wiele osób, aby skorzystać z poprzednich, bardziej sprzyjających przepisów, zdecydowało się odejść z pracy. W grudniu na zasiłki przedemerytalne złożono ok. 200 wniosków, na świadczenia – ok. 50. Poprzednia przeciętna to 10 wniosków miesięcznie”.
Więcej w Głosie Elbląga.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter