Tragiczna wyprawa w Tatry

4
29.01.2002
„25-letni Sławek z Elbląga zginął przysypany lawiną w Tatrach. Wczoraj do Elbląga wrócili dwaj jego koledzy, którzy się uratowali” – czytamy w Dzienniku Elbląskim.
„Trzech elblążan wyjechało w Tatry w piątek. W sobotę ok. godz. 16 wyruszyli ze schroniska Murowaniec w stronę Przełęczy Krzyżowej. W okolicach Żółtej Turni nastąpiło tąpnięcie śniegu. - Zaczęliśmy zsuwać się w dół razem ze śniegiem – opowiada Mariusz, jeden z ocalałych. – Zjechaliśmy około stu metrów. W czasie lotu nie widziałem żadnego z moich kolegów. Zostałem zasypany przez śnieg. Bogusława Tołwińskiego zasypało po pachy. Po wydostaniu ze śniegu odkopał Mariusza, a potem odnalazł Sławka. (...) Zasypanego Sławka elblążanie odkopali z ratownikami górskimi. Mimo podjętej akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować. W poniedziałek rano ocalali elblążanie wrócili do swoich domów”. Więcej w Dzienniku Elbląskim.
przyg. M

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

...znowu odeszło młode życie! Zadajcie sobie pytanie: DLACZEGO?
Drzazga (2002.01.29)

info

0  
  0
Rodzice, nauczyciele: Dlaczego nie wpajacie w nas poczucia konieczności zachowania BEZPIECZEŃSTWA? Żyjemy beztrosko obecną chwilą... i odchodzimy w następnej!
Andrzej (2002.01.29)

info

0  
  0
...to był Wspaniały Człowiek...
znajoma (2002.01.29)

info

0  
  0
to jest po prostu straszne,,,,,,zal mi jest rodziny tego chlopaka i znajomych
baska (2002.01.29)

info

0  
  0