"Obecnie miejski system ciepłowniczy zasilany jest głównie z Elektrociepłowni Elbląg. Drugie źródło - ciepłownia Elbląskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej przy ul. Dojazdowej - uruchamiane jest sporadycznie. Wątpliwości radnych wzbudził zapis o możliwości rozbudowy ciepłowni EPEC, zawarty w założeniach planu zaopatrzenia miasta w ciepło. (...)
Wiceprezydent Marek Gliszczyński przypomniał, że Elektrociepłownia jest firmą państwową, EPEC natomiast spółką gminy.
- Jeśli teraz zatrzaśniemy drzwi przed alternatywnym źródłem zaopatrzenia w ciepło, podporządkujemy się woli monopolisty. (...)
- Szukamy rozwiązania na przyszłość - podkreślił prezydent. (...)
W sezonie zimowym zapotrzebowanie na ciepło z miejskiej sieci ciepłowniczej wynosi 265 MW, w sezonie letnim - 30 MW. Możliwości produkcyjne Elektrociepłowni sięgają 398 MW".
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
A czy pan Gliszczyński ma już zapasy pieniężne w ośrodku pomocy społecznej dla ludności elbląskiej na dopłaty do czynszów i ogrzewania. Argumenty tego pana są nadzwyczaj poniżej pasa.
Oszukiwanie pozostałych radnych, iż budowa nowego źródła ciepła pozwoli obniżyć cenę ciepła dla końcowego odbiorcy (każdego mieszkańca), jest potwornym kłamstwem.
Budowa nowego żródła ciepła, to bardzo kosztowan inwestycja. Oczywiście koszt tej inwestycji w postaci odpisów amortyzacyjnych oraz odsetek od ewentualnie zaciągniętych kredytów zwiększą cenę ciepła u końcowego odbiorcy w stosunku do kosztów obecnego , zamortyzowanego żródła ciepła czyli Elektrociepłowni.Niezrozumiałym jest dla mnie fak w jaki sposób cena przyszłego żródła ciepła będzie niższa od ceny elktrociepłowni. Tą nadwyżkę pokryją odbiorcy.
Ponadto Pan prezydent jako gospoarz miasta powinien wiedzieć, iż prawo w Polsce ogranicza zapędy monopolistyczne i cena ciepła nie jest ustalana dowolnie przez producenta, lecz zatwierdzana przez specjalnie powołany Urzad Regulacji Energetyki, który zatwierdza cenę na ciepło.
Więc pytam się : jaki jest prawdziwy cel budowy nowego żródła ciepła, jeżeli obecnie istniejące ma nadwyżkę mocy cieplnej?
Może trzeba to pytanie zadać w szerszym kręgu? Dlaczego, my mieszkańcy miasta mamy w przyszłości płacić za zabawki panów u włady?
Dysleksja to choroba, nie upośledzenie. Można ją troszkę skorygować przy pomocy komputera, pisząc takie teksty w Wordzie. On poprawi błędy, a człowiek od razu poczuje się lepiej. Powodzenia.
Anonimie powyżej, może masz jakieś rosterki moralne, więc nie zabieraj głosu na temat, którego nie znasz.
Anonimie , no mam rozterki. Chcę pomóc człowiekowi, bo mądrze prawi, a szkoda, żeby się ludziska z niego nabijali, no nie? Poradziłbym mu to by Emil, ale nie podał namiarów. No więc się nie czepiaj Anonimku.
Jak widać z przebiegu sesji Rady Miasta, na której uchwalono tę niefortunną uchwałę, Panowie Prezydenci stają się adwokatami, komunalnego monopolu EPEC-u z zakresie dostawy ciepła dla mieszkańców Elbląga. Bo jak mówił Pan Wiceprezydent Marek Gliszczyński „Elektrociepłownia jest firmą państwową, EPEC natomiast spółką gminy”. Tak więc z kontekstu wypowiedzi jasno wynika, że wg Pana Gliszczyńskiego firmy inne niż gminne w maszyn mieście nie mają racji bytu i tak naprawdę nie interesują Zarządu Miasta ich problemy. (gminne cacy – państwowe beeee !!!!). Jest poza technicznymi aspektami konieczności i zasadności utrzymywania przez EPEC źródła tzw szczytowego tj ciepłowni przy Dojazdowej problem wzrostu bezrobocia w mieście. Radni idąc za gorącym poparciem Panów Prezydentów przyjęli, tak naprawdę uchwałę o redukcji około 250-300 osób z Elektrociepłowni, gdyż wg przyjętym na Radzi „Planie zabezpieczenia potrzeb energetycznych” EC pracuje tylko w sezonie grzewczym. Świadczy to o prawdziwych intencjach obecnych Radnych i Zarządu Miasta. Wyborcy winni o tym pamiętać !!!!.
Moim zdaniem EPEC jest monopolistą. Przez kilka miesięcy w moim bloku były problemy z ciepłą wodą. Podobno z powodu powtarzajacych się awarii jednego z urządzeń węzła cieplnego. EPEC nie potrafił skutecznie go naprawić. Nie dał też finansowej rekompensaty za przerwy w dostawie ciepłej wody i za wynikłe z tego niedogodności dla lokatora. Na moją uwagę, iż w takiej sytuacji należy zlecić obsługę węzła innej firmie, Spółdzielnia Mieszkaniowa stwierdziła, że w świetle polskiego prawa jest to niemożliwe. Wyrósł nam więc miejski monopolista. Może być nawet pięć kotłowni, a i tak EPEC będzie dyktował warunki dostaw ciepła, ponieważ on ma węzły cieplne i magistrale. Nie zamierzam płacić za jego nowe pomysły, gdy juz jest w Elblągu wystarczające źródło ciepła.
jak od strony technicznej wygląda "dostawa ciepła" z alternatywnej ciepłowni? Muszą budować nowe rurociągi, węzły,zawieszą mi w pokoju "konkurencyjny" kaloryfer?