„Zarówno sami tancerze, jak i ich trener Antoni Czyżyk są oburzeni pojawiającymi się w lokalnych mediach informacjami, mówiącymi o tym, jakoby pomiędzy nimi doszło do konfliktu.
- Te plotki wytworzyły tylko nieprzyjemną atmosferę” – wyznała Dziennikowi Katarzyna Tomalczyk. – „To prawda, że razem z Pawłem zrezygnowaliśmy z tańczenia w formacji i że w ostatnim czasie zawiesiliśmy indywidualne treningi, ale nie ma to nic wspólnego z żadnymi kłótniami.
(...) Paweł i Katarzyna nie rozstali się z ETK Jantar. Nadal posiadają klubowe legitymacje i utrzymują przyjazne kontakty z trenerem Czyżykiem”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
No, no. A na końcu artykułu powinno być: "A potem żyli długo i szczęśliwie..."