Prom z Trójmiasta na Mierzeję

2
06.07.2006
Wisłę pomiędzy Świbnem a Mikoszewem znów możemy pokonać promem - informuje „Gazeta Wyborcza Trójmiasto”.
Droga wojewódzka nr 501 to najlepszy dojazd z Trójmiasta na Mierzeję Wiślaną, czyli m.in. do Jantara, Stegny, Sztutowa, Kątów Rybackich, Krynicy Morskiej i Piasków. Trasa przecina Wisłę pomiędzy położonym na Wyspie Sobieszewskiej Świbnem a Mikoszewem. Nie ma tam mostu, ale od lat od wiosny aż do jesieni pomiędzy brzegami rzeki kursował regularnie prom. W tym roku prom jednak nie wyruszył. Dziesiątki osób przyjeżdżały codziennie do jego przyczółków, a po chwili - gdy przekonywały się, że promu po prostu nie ma - musiały zawracać. Brak połączenia promowego wydłużał przejazd z Gdańska na mierzeję o ok. 20 km. Czemu prom zniknął? Rozeszły się drogi wspólników, którzy obsługiwali poprzednią jednostkę i mimo prób nie udało się wypełnić formalności potrzebnych do jej uruchomienia. Sytuację wykorzystała Żegluga Gdańska - największy w Polsce operator statków białej floty. Od poniedziałku przejazd ze Świbna do Mikoszewa znów jest możliwy. - Od dawna byliśmy zainteresowani tym połączeniem - przyznaje Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej. - Zbudowaliśmy w tym celu nową jednostkę, większą niż ta, która pływała tam do tej pory. Na poruszaną przez holownik platformę wjechać może nawet 30 aut. - Zabieramy także autobusy i ciężarówki. Tutaj jedynym ograniczeniem jest maksymalnie 8 ton nacisku na jedną oś - mówi Latała. Piesi za bilet w jedną stronę płacą 2 zł, przewóz roweru to 3 zł, a motocykla - 15 zł. Za samochód osobowy zapłacimy 10 zł, za busa 15 zł, ciężarówkę 25 zł, a za autobus - 40 zł. Załoga promu rozpoczyna pracę o godz. 5.20, a kończy o godz. 22. Prom pływa co pół godziny. - Ale gdy tworzy się kolejka, pływamy bez przerwy - zapewnia Jerzy Latała.
oprac. PD

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Przeprawialiśmy się tym promem już w ubiegłą sobotę. Trzepią na tym interesie niezłą kaskę, na promie było 22 samochody -> 22szt. x 10zł = 220 zł w ciągu 10 minut! A po obu stronach Wisły kolejki samochodów...
ona&on (2006.07.07)

info

0  
  0
hmmm....dziwne ....motocykl 15 zł a samochód 10.....dziwne..co Wy na to ?
peter (2006.07.12)

info

0  
  0