Jak wyznał Jacek Nowiński, dyrektor Biblioteki Elbląskiej, jest to pierwsza tego typu ekspozycja przygotowana we współpracy z Archiwum Państwowym w Elblągu z siedzibą w Malborku, ale ma nadzieję, że nie ostatnia. Archiwum posiada bowiem wiele interesujących dokumentów, które warto pokazywać kolejnym pokoleniom elblążan.
Wystawa ma przede wszystkim duże walory edukacyjne. Pionierów, którzy pamiętają Elbląg z lat 1945-47 z każdym rokiem ubywa, a dla najmłodszych elblążan jest to już odległa historia. Ale jak mówi Wiesława Rynkiewicz-Domino z Muzeum w Elblągu, dzięki tej wystawie przekazy swoich bliskich na temat tamtych wydarzeń i powojennego obrazu miasta przedstawiciele młodszych pokoleń mogą teraz skonfrontować z dokumentami.
Słusznie zauważają też pracownicy Archiwum Państwowego w Elblągu z siedzibą w Malborku, iż prezentowana wystawa stara się pokazać dokumentalny obraz ówczesnego miasta bez unikania tak trudnych kwestii, jaką było np. wysiedlanie stąd ludności niemieckiej.
Oglądając eksponowane w gablotach dokumenty i zdjęcia (niektóre udostępnione zostały przez Muzeum w Elblągu i przez osoby prywatne), śledzimy kolejne etapy osiedlania się tu ludności, która przybywała z różnych regionów kraju, a nawet z zagranicy, odbudowywania miasta i organizowania się lokalnej społeczności.
Wśród dokumentów znajdziemy np. protokół z I sesji inauguracyjnej Miejskiej Rady Narodowej w Elblągu z 8 czerwca 1945 roku i pismo Inspektora Okręgu Zachodniego w Prusach Wschodnich majora Borowieckiego o obsadzie stanowisk prezydenta Elbląga i starosty powiatowego w Elblągu - najwcześniejsze chronologicznie pismo w zbiorach archiwum.
Na prezentowanych fotografiach zobaczymy z kolei ujęcia zniszczonej starówki, odgruzowywanie ulicy Chmurnej, obchody Święta Morza w Elblągu w 1947 roku czy choćby zdjęcie z wizyty w mieście marszałka Michała Roli-Żymierskiego w lipcu 1947 roku.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter