Paweł Olechnowicz chce odszkodowania za bezzasadne zatrzymanie

71
10.08.2020
Paweł Olechnowicz chce odszkodowania za bezzasadne zatrzymanie
Paweł Olechnowicz (fot. Witold Sadowski, archiwum portEl.pl)
100 tysięcy złotych zadośćuczynienia od Skarbu Państwa domaga się elblążanin Paweł Olechnowicz, był prezes Lotosu, za bezzasadne zatrzymanie, do którego doszło pod koniec stycznia 2019 roku. Proces w tej sprawie rozpoczął się przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.

Do zatrzymania 68-letniego Pawła Olechnowicza doszło 29 stycznia 2019 r. w Wadowicach w związku ze śledztwem Prokuratury Regionalnej w Gdańsku ws. wyrządzenia koncernowi paliwowemu znacznej szkody majątkowej. Sąd uznał, że zatrzymanie było bezzasadne, choć przeprowadzone prawidłowo. Po tej decyzji adwokat Pawła Olechnowicza Janusz Kaczmarek złożył do sądu pozew o zadośćuczynienie od Skarbu Państwa w wysokości 100 tysięcy złotych. Proces ruszył kilka dni temu.
   - To był szok. Do Wadowic pojechałem z żoną na obchody rocznicy śmierci moich teściów. Do zatrzymania doszło w domu mojego szwagra o godz. 7. Nie mogłem już wziąć udziału we mszy św. Zawieziono mnie dwoma samochodami na światłach do Bielska-Białej, potem do lekarza do Katowic, a na końcu do Gdańska na przesłuchanie. Kiedy włączyłem telewizor, to Polsat podawał moje zatrzymanie jako główną informację. Uświadomiłem sobie wówczas, że jest na to zapotrzebowanie medialne, a ujawnienie tego faktu i nagłośnienie miało obniżyć moją reputację - mówił przed sądem Paweł Olechnowicz, cytowany przez Polską Agencję Prasową.  - Bezpodstawne zatrzymanie stało się dla mnie powodem wielu problemów - utraty wiarygodności, ale też zdrowotnych i finansowych. Jestem człowiekiem honoru. Ideę rzetelnej pracy wyniosłem z domu rodzinnego. Moja praca w ABB Zamech i Grupie Lotos świadczy o tym, że powierzone mi tam obowiązki wykonywałem sumiennie. Zostałem za to potraktowany bardzo nieuczciwie. W moim życiu zdarzały się sytuacje, że byłem wzywany na różnego rodzaju przesłuchania i nigdy nie było żadnego problemu, żebym stawiał się na takie wezwania. Do organów państwowych odnoszę się w odpowiedzialny sposób.

Na Pawle Olechnowiczu (zgodził się na podanie jego nazwiska do publicznej wiadomość) nadal ciążą zarzuty dotyczące wyrządzenie szkody majątkowej spółce Lotos SA w kwocie nie mniejszej niż 246 tys. złotych, mającej polegać na zawarciu z jedną z zewnętrznych firm fikcyjnej umowy o świadczenie usług doradczych. Paweł Olechnowicz do zarzutu się nie przyznaje.

 

Więcej w Pulsie Biznesu


Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Jeżeli sąd zauważył, że zatrzymanie było bezzasadne, trzeba walczyć o odszkodowanie - chociaż kwota 100.000zł uważam, że jest mała. Odszkodowanie musi zaboleć tak, jak bezzasadne zatrzymanie.
vgearh (2020.08.10)
@vgearh - I racja
(2020.08.10)
Każdy kto się wywodzi z tego komunistycznego Elbląga, to jedyne z czego jest znany to zatrzymań i złodziejstwa. Skąd władza komunistyczna wzięła mieszkańców Elbląga, ze zlepiła taki rynsztok społeczny? Wystarczy patrzeć hak dziś funkcjonuje miasto. .. przecież Elbląg to zbiór najgorszych cech społecznych!
Gosc7373 (2020.08.10)
A tu od wczoraj medialny szum związany z wydarzeniami na Białorusi. To raptem najważniejsza sprawa, tak jakby nie było epidemii, a u nas prawa człowieka były respektowane. Przykład Pana Olechnowicza to nie jedyny dowód naszego bezprawia. A wracając do Białorusi to nie wiadomo jak tam jest naprawdę, bo informacje medialne wcale nie muszą odzwierciedlać rzeczywistej sytuacji. Przypomina to zachowanie mediów z początku tego roku, kiedy przekazywano wieści o pożarach w Australii, a nie zauważono natarcia Covid do Polski. Tak teraz Białoruś ma odwrócić naszą uwagę od polskich problemów.
Kaczurnaukasa (2020.08.10)

info

27  
  20
Oj nie byłoby się prezesem Lotosu żeby nie Małgosia Ostrowska z SLD Malbork, nie byłoby się.
hamulcowy (2020.08.10)
@vgearh - chwila, chwila, sąd pewnie z Gdańska, zatem innego wyroku się nie spodziewałbym, skoro toczy się postępowanie, to znaczy coś się wydarzyło, do zarzutów jakoś prezesina się nie odnosi, zgodnie z zasadż sepleniącego nojmana jak cię złapią za rękę mów, że to nie twoja ręka. A z tym gloryfikowaniem swoich dokonań w E-g i Lotosie, to dobrze prezesina wie, jak się skonczyła jego kariera w Elblągu i jak zaczęła w Lotosie. .. mam poprawić prezesinie pamięć, bo coś szwankuje, mój boże olechnowicz i człowiek honoru, toż to oksymoron. ..
szoking (2020.08.10)
i jeszcze kaczmarek jako adwokat, a mecenas zapłacił za drinki w Mariocie, czy dalej wisi u krauzego za pokój i żarcie? Swój do swego ciągnie, pewnie w drugiej instancji i skaczący quń się znajdzie jako obrońca
szoking (2020.08.10)

info

31  
  22
Słusznie, proszę walczyć. Trzymamy kciuki.
759590 (2020.08.10)
@szoking - Aha czyli klasyczna logika spod budki z piwem ?! Oskarżony = winny no niekoniecznie. Jeżeli Ciebie sąsiad oskarży, że ciężko go pobiłeś a Ty w tym czasie słodko spałeś wszyscy następnego dnia powiedzą, a jednak coś jest na rzeczy ot tak bez przyczyny by go nie ciągali po sądach. Inni dopiszą sobie teorie i jesteś upodlony jako człowiek chociaż bogu ducha winny.
(2020.08.10)
@vgearh - Slusznie, nie bojmy sie wniosku o 100 milionow, a jeszcze lepiej miliard xD
(2020.08.10)