„Strzeż odcinka swego, bo nie dostaniesz następnego – takie przykazanie do dekalogu mogą od września dorzucić emeryci i renciści. W rejonie działania elbląskiego oddziału ZUS jest to spora, bo prawie 70-tysięczna grupa. Dla nich odcinek z ZUS: z imieniem, nazwiskiem, miesiącem, za który przysługuje świadczenie i jego kwotą jest przepustką w wielu życiowych sytuacjach.
Do tej pory każdy z 7 milionów emerytów i rencistów w Polsce co miesiąc otrzymywał z ZUS pocztą odcinek móiwący o wysokości świadczenia, potwierdzający jednocześnie fakt odprowadzenia składki zdrowotnej. Rozsyłanie odcinków, miesięcznie, w skali kraju kosztowało kilka milionów złotych. ZUS chce te pieniądze zaoszczędzić”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter