"Akcja "Przeciw korupcji" polegała na zbieraniu podpisów pod listem do polityków, w którym obywatele domagają się od nich konkretnej deklaracji, w jaki sposobów zamierzają walczyć z korupcją. (...) Od rana do wieczora podpisy zbierane były w pięciu punktach miasta. - Niektórzy z mieszkańców nie chcieli przyłączyć się do naszej akcji, twierdząc, że to i tak nic nie da - opowiada Joanna Kujawska, wolontariuszka z Centrum Wolontariatu. - Jednak większość przechodniów chętnie się podpisywała. (...) Elblążanie, którzy podpisywali się pod listem do polityków, chętnie mówili, dlaczego chcą walczyć z korupcją, ale nie chcieli ujawniać swoich nazwisk. - Z korupcją spotykamy się na każdym kroku: w pracy, w szkole i w kościele - powiedziała pani Renata. - Najgorsze jest to, że weszła już ona nawet do sądów. Z tym trzeba wreszcie coś zrobić".
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter