"Od kilkunastu dni dyrekcja elbląskich zakładów mięsnych zabiega w samorządzie o poparcie dla postawienia sklepu francuskiej firmy Leclerc na działce przy ul. Żeromskiego. Mieszczące się dziś tam zakłady mięsne miałyby przenieść za miasto - na teren przy ul. Mazurskiej, budowa nowego zakładu zostałaby sfinansowana z pieniędzy ze sprzedaży terenu przy ul. Żeromskiego. (...) Dyrekcja Elmeat liczy na to, że jeśli Rada Miasta wyrazi wstępną zgodę na zmianę planu zagospodarowania, to Francuzi przeleją środki na konto firmy. - Jeśli rada nam nie pomoże, będziemy zmuszeni do ogłoszenia upadłości naszego zakładu - mówi prezes Elmeat Andrzej Kłyk. - Czasu na modernizację jest coraz mniej.
Najbliższa sesja rady odbędzie się 12 kwietnia".
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Jesli faktycznie sytuacja Elbląskich Zakładów Mięsnych jest tak tragiczna, że tylko rozbudowa zakładu z jednoczesnym jego przeniesieniem w inne miejsce jest w stanie zmienić bieżącą sytuację, to pozostaje zaakceptować plany Francuzów.
Rada Miasta powinna zmienić plany zagospodarowania tego terenu. Zakłady mięsne nie mogą upaść. A kupcy niech tam siedzą cicho, nie ma innego wyjscia jak sprzedac ten teren francuzowi.
Jka ja lubię Francuzki!
To nie jest zły pomysł, że przy okazji budowy Leclerc'a powstanie nowy zakład produkcyjny, oby wszystkie markety powodowały taki ruch w interesie i miały takie atuty.