„Rosyjskim autobusem turystycznym z Kaliningradu jechali turyści chcący zwiedzić Warszawę. Funkcjonariusze – 'na wszelki wypadek' – sprawdzili pojazd. Okazało się, że w tylnej jego części znajduje się skrytka, a w niej 1170 paczek papierosów wartych co najmniej 4,5 tys. zł.
- Widząc, że przemyt został wykryty, kierowca autobusu Wiktor M. Zaproponował kontrolującym celnikom, by o wykryciu zapomnieli za co on się zrewanżuje – mówi Ryszard Chudy, rzecznik prasowy Izby Celnej w Olsztynie. - Mężczyzna wyjął 300 zł i 100 dolarów amerykańskich.
Dwaj celnicy, którym zaproponowano łapówkę pieniądze zabezpieczyli i powiadomili przełożonych, a ci wezwali Straż Graniczną, która zatrzymała Rosjanina”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter