Głos Elbląga: Nikłe zainteresowanie

4
14.06.2004
„Pierwsze w historii naszego kraju wybory do Parlamentu Europejskiego nie wzbudziły, jak się okazało, większego zainteresowania wśród elblążan” - napisał Głos Elbląga.
„(...) Ja nie pójdę głosować – usłyszeliśmy od starszego mężczyzny, jak się okazało, czekającego przed lokalem wyborczym na żonę, która wzięła udział w głosowaniu. - Brałem udział we wszystkich wyborach, począwszy od pierwszych w 1947 roku. W tym roku powiedziałem: dość! Nie mam zaufania do naszych polityków ani do partii, które oni reprezentują. Nie chcę przykładać się do kompromitacji, która nas niewątpliwie czeka w Parlamencie Europejskim”. Więcej w Głosie Elbląga.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

podzielam tego Pana zdanie. Też nie poszłam. Pomysł przystąpienia do UE nie jest zbyt trafny i nie zamierzam o tym dyskutować
krokodyl (2004.06.14)

info

0  
  0
ortodoksyjna w swych poglądach LPR mogła za to liczyć na głosy wiernych agitowanych w kościele...niedzielnych wiernych...stąd chyba tyle poparcia dla nich w wyborach
ealela (2004.06.14)

info

0  
  0
Jestem pacyfistką ale jak słyszę Leppera a wczoraj wieczorem pana Giertycha to nóż otwiera mi się w kieszeni...... "Odmieńcy do gazu"- ktoś kto używa takich zwrotów ma mnie reprezentować...???????? DLACZEGO!! Zróbmy coś...
(2004.06.14)

info

0  
  0
Te łobuzy byli przeciwni UE a teraz pierwsi do koryta lecą ! WSTYDU NIE MAJĄ !!!!!!!!!!!!!
(2004.06.14)

info

0  
  0