“Ten scenariusz nie musi się spełnić, jeśli problemy firmy uda się rozwiązać inaczej – uspokaja Dorota Januszkiewicz na łamach Głosu Elbląga i wyjaśnia. - W lipcu teog roku podpisane zostało ze związkami zawodowymi porozumienie, dające kierownictwu firmy możliwość okresowego zmniejszenia wynagrodzeń pracowników i skrócenie czasu pracy. Kierownictwo zaznaczyło przy tym, że wcieli tę decyzję w życie jeżeli autentycznie zajdzie taka konieczność. (...) Ale dotąd nie weszło w życie i nie ma przesłanek, aby sądzić, że nastąpi to od 1 października br. Na razie liczymy na to, że w ogóle nie trzeba będzie uciekać się do tej niepopularnej decyzji”.
Więcej na łamach Głosu Elbląga.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Mysle ze bardziej skutecznym rozwiazaniem byloby zwolnic wszystkich glabow na kierowniczych stanowiskach ktorzy doprowadzili do takiej krytycznej sytuacji. Mam na mysli Szampa, Luniewicza, Radulskiego i inych podobnych, ktorzy praktycznie nie nadaja sie do swoich funkcji. Posiadaja wiedze wystarczjaca do roznoszenia przewodnikow po warsztacie lub kopiowania ruskich i innych turbin ale nic poza tym. Czas najwyzszy zeby zrobic z nimi porzadek.
Do Chudego Bolka z ALSTOMu: Macie jeszcze te UPS-Y? A może już nie są potrzebne, pracujesz jeszcze?
Przypominam "moim zdaniem" - http://www.portel.pl/artykul.php3?id_akt=4842
Gdyby nie Szamp - niech dobry Bóg ma Go w Swej opiece - Odlewnia byłaby już dawno bankrutem, a jej pracownicy - bezrobotnymi. Trzeżwy Realista.