Glos Elbląga: Dziury i chwasty

5
09.09.2004
„O stanie dróg pozamiejskich napisano już wiele. Korzysta z nich lokalna społeczność, dla której ich stan techniczny jest prawdziwą zmorą” - napisał Głos Elbląga.
„Wręcz zapomnianą ulicą jest ul. Daleka. Jazda nią jest prawdziwą 'drogą przez mękę'. Wertepy i dziury mogą służyć za tor przeszkód dla amatorów motocrossu. Prawdziwą gehennę przeżywają tutejsi mieszkańcy dojeżdżający codziennie do pracy samochodami oraz kierowcy autobusów PKS i komunikacji miejskiej. (...) Inna zapomniana droga, nr 507, prowadzi z Elbląga przez Stoboje, Pomorską Wieś i Zastawno w kierunku Młynar. Jej pobocza porastają dochodzące do 2 metrów chwasty, co skutecznie ograniczą obserwację”. Więcej w Głosie Elbląga.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A gdzie sa mieszkańcy tych wsi. Przejeżdżałam ostatnio przez wiele wsi warmińsko mazurskich jak Wilczęta , Nowina , Stoboje , Zastawno i wiele jeszcze można by wymieniać są to przykre obrazy brudu , zielska i ogólnego bałaganu. Czy tak trudno aby zadbać o swoje posesje i o część terenu za płotem , czy tak trudno podnieść śmieci. Jak łatwo zbieramy się jako społeczeństwo na imprezy a jak trudno zebrać się aby popracować dla pozytywnego wizerunku swojej miejscowości.Jedyną wsią którą zostałam zauroczona to Jagodnik. Panuje tam wzorcowy porządek- aż miło i czy tam inni ludzie mieszkają, czy im się po prostu chce mieszkać inaczej......
turystka (2004.09.09)

info

0  
  0
Turystko! Zadałaś retoryczne pytanie- "A gdzie są mieszkańcy tych wsi". Owszem, ja też mógłbym tak zapytać, ale i próbuję odpowiedzieć sobie na takie pytanie. Bo albo są to społeczności- powiedzmy- hołdujące nieporządkowi, przyzwyczajone do brudu, albo może mieszkają tam ludzie sfrustrowani bezrobociem i biedą. Ja , gdy mam złe dni - a zdarzają się takie - to w mieszkaniu mam też ogólny nieporządek, w zlewozmywaku sterta brudnych naczyń itp.i nawet mi to nie przeszkadza. Ale gdy wraca dobry nastrój, to i nieporządek znika. W tych wsiach prawdopodobnie niedostatek, brak perspektyw znieczulił tym ludziom poczucie estetyki i porządku. Tak staram się usprawiedliwić te społeczności. Pozdrawiam Panią Turystkę
egzegeta (2004.09.09)

info

0  
  0
najlepiej wszytsko wytłumaczyć biedą, bezrobociem i frustracją. jedyne co polacy umieją najlepiej to narzekać
mat (2004.09.09)

info

0  
  0
mat; dobrze, że piszesz tylko o polakach - bo w tych wsiach mieszkają również inne społeczności
egzegeta (2004.09.09)

info

0  
  0
proponuje wszystkim przejazdzke droga wzdluz Nogatu miedzy Kepinami a Bielnikiem . Pobocze zaroslo na wysokosc okolo 3 metrow ( w porywach ) co skutecznie zaslania piekny widok na rzeke , stan drogi tez nie najlepszy . A szkoda bo to naprawde piekna trasa na przejazdzki rowerowe. Ciekawy jestem kto jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy ( chodzi mi o zarosla ). Moze mi ktos odpowie? I jeszcze jedno - czy droga do Suchacza bedzie modernizowana w tempie 400 metrow/ rok - najladniejsza widokow trasa w okolicach nie ma szczescia widac do remontow . Pozdrawiam wszystkich turystow na dwoch kolkach.
Baniu (2004.09.09)

info

0  
  0