“Domagali się oni pieniędzy od osób, które partia rekomendowała do komisji referendalnych. Sprawa jest pokłosiem konfliktu pomiędzy działaczami Samoobrony a posłem Mieczysławem Aszkiełowiczem, szefem wojewódzkim partii. W rezultacie przepychanek powiatowa struktura partii została rozwiązana, a na jej miejsce jesienią tego roku ma powstać nowa, z innymi ludźmi u władzy”.
Więcej w Głosie Elbląga.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter