"23-letnia Agnieszka G. stanie przed sądem 24 lipca. Według prokuratury nauczycielka języka niemieckiego miała utrzymywać kontakty seksualne z czterema uczniami i wykorzystywać stosunek zależności nauczyciel - uczeń. Jeden z nich nie miał nawet 15 lat. Agnieszka G. nie przyznaje się do współżycia z nieletnimi. Prokuratura zarzuca jej również fałszowanie dokumentów. Młoda kobieta miała napisać usprawiedliwienie jednemu z uczniów, z którym utrzymywała kontakty seksualne. Sprawa wyszła na jaw w styczniu. Trzech gimnazjalistów zeznało, że od początku roku szkolnego współżyli z nauczycielką języka niemieckiego. Chłopcy mieli spotykać się z nią w altance na działce, w mieszkaniu, w piwnicy wieżowca. Agnieszka G. utrzymuje, że chłopcy zmyślają, bo chcą się zemścić za złe oceny. Germanistka nie pracuje od stycznia w szkole. Sąd zabronił jej wykonywania zawodu. Grozi jej kara od roku do 10 lat więzienia".
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
a media i tak juz wydaly wyrok na ta kobiete i tak juz jest osadzona
Nie chce mi się wierzyć w takie rzeczy. Czy prokuratura miała rzeczywiście niezbite dowody ? Z pozoru cała ta sprawa wygląda na fantazje dorastających chłopaczków.
A prawdziwi bandyci po miescie sobie chodzą... A prokurator się ich boi, a panienki się nie boi!
Według prawa Kościelnego 14 latkowie mają prawo do zawierania związków małżeńskich.