Najpierw kilka słów o metodologii. Posłużono się "narzędziem scoringu", które w oparciu o dane statystyczne ma odpowiedzieć na pytanie, jakie są szanse danego włodarza na reelekcję. Im więcej Punktów Zmiany otrzyma prezydent czy burmistrz w związku z określonymi kryteriami, tym większa prawdopodobieństwo pożegnania się z urzędem.
"Metodologia została opracowana na podstawie danych statystycznych oraz przeprowadzanych przez nas badań. Do opracowania wykorzystaliśmy dane z wyborów samorządowych, począwszy od 2002 roku, podczas których Polacy po raz pierwszy mogli wybrać prezydenta, burmistrza lub wójta swojej miejscowości bezpośrednio w wyborach. Metodologia ta pozwala na sprawdzenie szans włodarzy miast w przyszłorocznych wyborach samorządowych".
Włodarze, którzy sprawują swój urząd co najmniej dwie kadencje, jak obecnie Witold Wróblewski w Elblągu, mogą otrzymać maksymalnie 100 Punktów Zmiany. Dla porównania ci, którzy urząd sprawowali 1 kadencję, mogą otrzymać do 70 punktów zmiany w związku z "efektem świeżości". Punkty są im też przydzielane według innych kryteriów wiekowych i związanych z liczbą kandydatów w wyborach.
Kryteria dla tych, którzy są prezydentami lub burmistrzami więcej niż 1 kadencję, są następujące:
- W dniu ostatnich wyborów (2018 r.) miał 55 lat lub więcej (co wg OGB może wiązać się z chęcią przejścia na emeryturę lub zmęczeniem piastowanym stanowiskiem),
- nie wygrał ostatnich wyborów w 1 turze,
- nie zdobył więcej niż 66 proc. głosów,
- otrzymał mniejszy odsetek głosów niż w 2014 r.,
- otrzymał 10 punktów procentowych mniej głosów niż w 2014 roku,
- gmina ma mniej niż 20 tys. mieszkańców.
W przypadku Elbląga Witold Wróblewski zdobył w tym zestawieniu 63 punkty na 100 możliwych, to według badania 60-procentowa szansę na zmianę. W identycznej sytuacji jest Olsztyn, gdzie prezydentem jest obecnie Piotr Grzymowicz. Największą szansę na zmianę w regionie stwierdzono w Nowym Mieście Lubawskim (Józef Blank, 100 punktów, czyli wskaźnik 80 proc. ). W okolicy Elbląga 70 punktów zdobył Zbigniew Pietkiewicz, burmistrz Fromborka, co również wiąże się z 60-procentową szansą na zmianę. Burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski zdobył 57 punktów (40 proc. szans na zmianę), burmistrz Tolkmicka Magdalena Dalman 32 punkty (25 proc.).
- Wszystkie dane wskazują na to, że rekordowo długa kadencja samorządów będzie miała bardzo negatywny wpływ na szanse burmistrzów i prezydentów miast na reelekcję. Sytuacja gospodarcza tylko pogarsza te szanse – komentuje Łukasz Pawłowski. prezes Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.
Przypomnijmy, że wybory samorządowe na kadencję 2024-2029 mają się odbyć wiosną przyszłego roku.
"OGB zrzesza 3 marki badawcze: Instytut Badań Spraw Publicznych, Instytut Badań Samorządowych oraz Instytut Badań Zmian Społecznych. Każda z nich specjalizuje się w konkretnych sprawach, dzięki temu dostarcza specjalistyczne dane. Nasi eksperci posiadają pogłębioną wiedzę na temat samorządów, polityki ogólnopolskiej oraz zmieniających się trendów społecznych. Częścią tej wiedzy dzielą się za pomocą dedykowanych portali internetowych: LokalnaPolityka.pl, StanPolityki.pl i ZmianySpoleczne.pl" - czytamy na stronie OGB.
Pełny raport z omówieniem znajduje się tutaj.
