“Najczęściej kradzionym w Elblągu autem jest Volkwagen Golf. Złodzieje wybierają nawet kilkuletnie samochody. Kradną je, potem rozbierają na części, a te następnie sprzedają.
Elbląska policja z 30 skradzionych aut odzyskała zaledwie sześć.
- Kradzieżami samochodów zajmują się grupy złodziei – tłumaczy Alina Zając, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Elblągu. - W przypadku zatrzymania jednego z członków jest szansa na rozbicie całej grupy i znalezienie tzw. 'dziupli', gdzie przechowywane są auta lub już tylko ich części.
Oprócz Golfów giną równie często VW Passaty. Złodzieje upatrzyli sobie także markę Renault, ale z niej kradną raczej większe auta”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
A wczoraj na Zawadzie stal sobie samochodzik i co mu ukradli????4 kola i tarcze:):)I nawet go na ceglach nie postawili!!!
A ja myślałem, że AUDI najbardziej lubią, ale jak nie to extra.
Co drugi dzień znika 1 samochód? Może jeszcze się dowiemy w które dni najczęściej?- Warto wiedzieć :D
Gdybym takiego dorwał to bym go "lekko" obił. Jak coś to go goniłem i się wypitolił :)
Sami sobie napędzamy tych złodzieji. Kupujemy klamoty z niemiec a części z kąd? Kradzione bo tanie. Zciągajmy więcej kradzionych to będą nam więcej kradli na części - proste jak drut. Nie popieram ani jednego ani drugiego, a jak bym złapał takiego złodziejaszka to poligon za jednostka na zawadzie jest dużyyyyyyy i dołów jest wiele zawsze można gostka zakopać w pół i poczekać aż zakwitnie na wiosne.
VW to auta które bardzo dobrze się sprzedaja wiec i zapotrzebowanie na części rośnie dlatego kradną a co więcej to bezobocie u nas wysokie.
Kto był kiedyś na poznańskiej giełdzie wie gdzie jest jego samochód. To właśnie handel częsciami z używanych samochodów jest przeczyną tych kradzieży. I to jest właśnie bolączka, że nasi politycy nie potrafią sobie poradzić z bandą złodziei , która oficjalnie sprzedaje Twój skradziony samochód.