Dziennik Elbląski: Z nożem po komórkę

1
26.03.2004
"Posiadanie telefonu komórkowego wiąże się z coraz większym ryzykiem, zwłaszcza dla najmłodszych. Złodzieje telefonów komórkowych, by zdobyć aparat grożą nożem, kopią, biją. Ich ofiary to przeważnie uczniowie, którzy nie skończyli 18 lat" - czytamy w dzisiejszym "Dzienniku Elbląskim".
"Piotr B. Z Morąga z kradzieży telefonów komórkowych uczynił sobie stały proceder. 18-latek napadał, przeważnie młodszych od siebie, rejonie dworca PKS w Morągu, gdzie zaczepiał uczniów dojeżdżających do szkoły. Za każdym razem działał podobnie. Zaczepiał upatrzone osoby i żądał oddania telefonu. Swoim ofiarom groził nożem oraz pobiciem. Czasami od gróźb przechodził do rękoczynów. Więcej o złodziejach "komórek", ich metodach pracy, a także o tym, jak się przed nimi uchronić w dzisiejszym "Dzienniku Elbląskim".
A

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Po telefon z nożem // Telefony komórkowe to wartościowy łup dla złodziei. W Sądzie Rejonowym w Elblągu rozpoczął się proces 18-latka, który zabierał telefony grożąc upatrzonym ofiarom nożem. To pierwszy taki proces w Elblągu. // Piotr B. z Morąga upodobał sobie dworzec autobusowy, gdzie przychodzą różni ludzie. Obiektami jego zainteresowania stali się uczniowie dojeżdżający do szkół. Zaczepiał ich i albo grożąc pobiciem albo wyjmując nóż, zmuszał do oddania telefonu komórkowego. W jednym przypadku swoje groźby zrealizował. Dotkliwie pobił Roberta B. Oskarżony 18-latek ma na swoim koncie aż 9 takich napadów, ale rzeczywiście udało mu się zabrać tylko jeden telefon. Osoby, które atakował, nie miały telefonów komórkowych lub też zdążyły mu się wymknąć. Za kradzieże i napady z nożem oskarżonemu Piotrowi B. grozi 15 lat więzienia. // J // 2004-03-23 12:00
(2004.03.26)

info

0  
  0