Dziennik Elbląski: Wolniej w zabudowanym

7
06.05.2004
„Pięćdziesiąt kilometrów na godzinę – takie ograniczenie prędkości w ciągu dnia obowiązuje obecnie w terenie zabudowanym” - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
„Nocą możemy jeździć szybciej, byleby... nie przekraczać 60 kilometrów na godzinę. Przepis obowiązuje od kilku dni. - Nie słyszałem o tym, dopiero dziś od pana się dowiedziałem – mówi jeden z elbląskich kierowców. - Wiedziałem, że wcześniej były takie projekty i propozycje, ale nie myślałem, że wejdzie to w życie”. Więcej w Dzienniku Elblaskim.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Totalna bzdura !!!!
L (2004.05.06)

info

0  
  0
L - ty jesteś totalną bzdurą, albo pomyłką natury. Ostatnio rozpędzony kierowca na Zawadzie o mały włos nie potrącił mi syna na przejściu dla pieszych.
Matka (2004.05.06)

info

0  
  0
Matka! A czy rozpędzony kierowca jechał 60 km/h? Chyba nie! I można obniżyć maksymalną dozwoloną do 15 km/h a wariaci i tak będą łamać przepisy. Przepis do bani a pozostawienie kierowców bez informacji o wprowadzeniu przepisu przez 5 dni uważam za skkandal!!!
PAO (2004.05.06)

info

0  
  0
Matka-to że jakiś idiota omało nie rozjechał Ci syna nie oznacza że wszyscy kierowcy tak jeżdżą więc nie uogólniaj a jeśli chodzi o wyzwiska lepiej nie zaczynaj bo potrafię ostro dopiec tylko moja kultura osobista mi na to nie pozwala więc licz się ze słowami.
L (2004.05.06)

info

0  
  0
Podobno niedługo ma wejść przepis mówiący o tym, iż w godzinach szczytu można auto jedynie pchać. Ma to poprawić bezpieczeństwo na drogach. A tak całkiem poważnie: kiedyś słyszałem, że jakiś burmistrz wymyślił, że po zimie nie będą łatali dziur w jezdniach, co spowoduje, iż kierowcy będą jeździli wolniej, a to poprawi bezpieczeństwo na drogach :-) ot - Polska.
Sim (2004.05.06)

info

0  
  0
"L" - afekt ci zalega! No juz wyrzuc te slome z butow!
(2004.05.07)

info

0  
  0
Ograniczenie prędkości nic nie da - Polacy mają denną kulturę jazdy i to jest fakt, np. jeździ jeden debil białym rozklekotanym mesiem po osiedlu "Nad Jarem" i ostro wchodzi w zakręt zwłaszcza z Sobieskiego w Łokietka - po całej szerokości jezdni z ostrym piskiem opon - i pruje po Łokietka jak kretyn - a na Łokietka nie ma chodnika - jest to ciąg pieszo-jezdny wieć jak sama nazwa wskazuje pieszy ma pierszeństwo i to KIEROWCA powinien uwżać na ludzi idących - DEBILU jak potrącisz jakieś dziecko to mieszkańcy cię zlinczują i kolesie drechy nie pomogą - masz to obiecane
WściekłyRodzic (2004.05.07)

info

0  
  0