Dziennik Elbląski: Wirusy atakują

4
23.02.2005
“W niektórych szkołach na lekcjach pojawia się średnio 10 do 12 uczniów. Dzieci chorują” - informuje Dziennik Elbląski.
“Rzeczywiście, mamy bardzo dużo chorych, w ciągu ostatnich dni w klasach jest od 5 do 17 osób – mówi Anna Brejdak, wicedyrektor SP nr 1 w Elblągu. - Dzieci zapadają na infekcje wirusowe. Na szczęście z tego, co wiem, to nie grypa. Jedne dzieci przychodzą do szkoły, a na 'chorobowym' zastępują je inne. To nie jedyna szkoła, gdzie daje się zauważyć puste ławki. - Nie jest tak źle, żebyśmy musieli proponować ewentualne zawieszenie zajęć, ale trochę dzieci choruje – przyznaje Wioletta Janas, wicedyrektor Gimnazjum nr 5 w Elblągu. - O ile wiem, trapią je głównie infekcje górnych dróg oddechowych”. Więcej w Dzienniku Elbląskim.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

Dzieci ze szkoły nr.1 zostały wysłane do ZIELONEJ SZKOŁY w Piaskach.Tam wiekszość dzieci sie rozchorowała,nie było żadnej pielegniarki a co gorsze panie nauczycielki utrudniały powrót do domu chorym dzieciom.To jest skandal,żeby zdrowie dzieci stawiać ponad wszystko.
(2005.02.23)

info

0  
  0
W Elblągu to nawet jakby wojna była to by szkół nie zamkneli. To jest parodia żeby dzieci chore chodziły do szkoły i zarażały inne. A dyrekcje w tej sprawie nic nie czynią bo przecież program musi być zrealizowany zgodnie z planem i nie ma czasu na przerwy. To jest poprostu śmieszne.
GRINDERS (2005.02.23)

info

0  
  0
Popieram to skandal w gimnazium nr.7 w klasie mojego dziecka od poniedziałku przychodzi do szkoły 8-10 dzieci na 27 uczniów i nauczyciele program realizują na bieżąco nikogo nic nie obchodzi program ważniejszy Dyrektor nie reaguje Co na to kuratorium
rodzic (2005.02.25)

info

0  
  0
Co to znaczy nauczyciele utrudniali powrót chorych dzieci do domu? Nauczyciele przebywający w Piaskach z dziećmi odpowiadają za ich bezpieczeństwo, więc chore dziecko mogą wydać innym osobom na podstawie pisemnej zgody ich prawowitych opiekunów. Dziećmi chorymi nauczyciele opiekowali się należycie, podawali im witaminy, syropy, tabletki na gardło i przeciwgorączkowe zakupione z funduszy klasowych.Prawdą jest to że w Piaskach nie ma opieki medycznej, co tydzień przebywa tam ok 70 osób z elbląskich placówek oświatowych, zdarza się że w nocy nie ma nikogo z persnelu szkoły a elbląscy nauczyciele pozostawiani są samym sobie!!!!
andrew (2005.02.27)

info

0  
  0