Dziennik Elbląski: Szturm matek

28
16.06.2004
„Trzeba było sobie tyle dzieci nie robić – poradziła wczoraj rozsierdzonym elblążankom czekającym na zasiłki urzędniczka z miejskiego referatu świadczeń rodzinnych” - napisał Dziennik Elbląski.
„Kilkadziesiąt samotnych matek, które od kwietnia czekają na wypłatę należnych im zasiłków rodzinnych, oblegało wczoraj elbląski referat świadczeń rodzinnych przy ul. Winnej. Termin wypłat minął 15 czerwca. - Jestem tu już po raz trzeci. Cały czas nie ma mojej decyzji o przyznaniu zasiłku, mimo że wniosek złożyłam na początku maja – opowiada Barbara Florek – Czajkowska. - Mam czworo dzieci. Wiem, że do 15 czerwca zgodnie z ustawą zasiłki muszą być wypłacone. Dlaczego w Elblągu nie przestrzega się prawa? Tylko policję i straż miejską się na nas nasyła. Jak chciałam się dowiedzieć, co z moim wnioskiem, to urzędniczka odepchnęła mnie i wykrzyczała, że 'trzeba było sobie tyle dzieci nie robić'”. Więcej w Dzienniku Elbląskim.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
przydałaby się informacja, która z urzędniczek w ten sposób odnosi się do obywateli. Ciekaw jestem jaka będzie reakcja kierownictwa UM w stosunku do tych urzedników ? Może ktoś z internautó wie o kogo chodzi?
zbulwersowany (2004.06.16)

info

0  
  0
Chciałoby się żec prawdziwa s.... z tej Pani Urzednik która tak powiedziała,chyba nie zdaje sobie sprawy z tego że dzięki takim właśnie osobom ona ma pracę bo dla nich ją wykonuje!! Chętnie zmienie stanowisko tej Pani Urzędnik, i myśle że nie ja jedna, skoro tak w pracy jej żle zapraszamy do zapełniania szeregów bezrobotnych.Naprawdę szkoda że nie wymieniono nazwiska tej mądraliny!
zbulwesowana (2004.06.16)

info

0  
  0
W radiu podali że szefową jest niejaka Maria.P. - dawniej zajmowala się PFRON, ale nie chciala rozmawiac z reporterem
zbulwersowany (2004.06.16)

info

0  
  0
TA PANI URZĘDNIK TO ZAPEWNE JEST STARĄ PANNĄ I NIEMA DZIECI ,A ZA PJERDZENIE W URZĘDOWY STOŁEK TO MA NIEZŁĄ KASE . TO CO JĄ OBCHODZI CUDZA BJEDA.
JANEK (2004.06.16)

info

0  
  0
z tego co wiem, ta Pani to Maria Piór
(2004.06.16)

info

0  
  0
Ta Pani powinna wylecieć z pracy, za takie gadanie. Pamiętajmy, że urzędnicy są dla nas a nie my dla nich. Dopilnujmy tego sami, aby ta pani straciła ciepłą posadkę, stosując pismo do odpowiednich władz. Zobaczymy, jaka będzie mądra jak zasili armię bezrobotnych.
Janusz Budziszewski (2004.06.16)

info

0  
  0
kobieta ta juz nie powinna dzis tam pracować za takie słowa które powiedziała do tych kobiet, ale nie wierze w to że znajdzie sie ktoś co sie tym zajmnie, poczekamy i zobaczymy.
obserwator (2004.06.16)

info

0  
  0
Prawie polowa tych zasiłków jest wyłudzona ,proszę spojrzeć na to czy te samotne matki {ojcowie}są naprawdę samotni przyjeżdżają dobrymi samochodami a w ich pobliżu {na zewnątrz}widać „gachów”. Dużo z ty samotnych wcześniej nie pobierała alimentów a dzisiaj proszę ustawa dała pole do popisu. To złe że pracownik tutejszego urzędu tak się wyraził ale proszę go zrozumieć że jest tylko człowiekiem i nerwy mogą mu puścić {choć tak nie powinno być}.Moja rada to niema co się dochodzić bo to nic nie przyspieszy Tylko Ci samotni , każdy osobna napiszą skargę na opieszałość urzędu oraz wypłacenie odsetek za każdy dzień spóźnienia i złożyć je na ręce dyrekcji MOPS oraz prezydenta miasta Elbląga .{wiadomo było pracownicy się nie wyrobią miesiąc temu i nic w tym kierunku nie zrobiono}
filozof (2004.06.16)

info

0  
  0
i tu na tym przykładzie pięknie widać jak rodzi się plotka i pomówienia...w tekście jest urzędniczka...więc ktoś zacietrzewiony uznał że zna taką jedną....padły niekompletne dane...więc zaraz ktoś pochwalił się że potrafi rozszyfrować skrót...i wyszło na to że jakaś tam pani Maria Piór brzydko się odezwała...tylko czy tak naprawdę było ludzie??????zastanówcie się co piszecie zanim komuś przyłożycie na forum...bez przesady...trochę rozsądku
stara@ (2004.06.16)

info

0  
  0
czytajcie uważnie: szefową tego wydziału w UM jest pani MP, a odezwała się jakaś urzędniczka, faktem jest że pani MP nie chciała rozmawiać z reporterem radiowym, a to już coś znaczy. Jeszce jedno, wyłudzenia być może się zdarzają (nawet na pewno), ale w końcu takie stworzono prawo i na 100% są kobiety którym brakuje środków do życia, ale tego urzędnicy nie rozumieja bo maja stałe pensje i płatne zawsze w teriminie
zbulwersowany (2004.06.16)

info

0  
  0