„W powiecie pieniądze za trzy pierwsze miesiące: od października do grudnia odebrało już ok. 80. proc. Stypendystów – mówi Gabriela Effenberg, naczelnik Wydziału Promocji Powiatu, Edukacji, Kultury i Sportu elbląskiego starostwa. - Na pozostałych pieniądze czekają.
Po stypendia winno się zgłosić 348 uczniów szkół ponadgimnazjalnych z powiatu elbląskiego. Przypominamy, że wnioski o unijną pomoc złożyło 354 uczniów.
- Stypendia wypłacane są na podstawie faktur. Dla wielu rodzin to prawdziwy kłopot – przyznaje pani naczelnik. - Uczniowie dużo wcześniej wiedzieli, że muszą zbierać rachunki, więc tym wymogiem nie powinni być zaskoczeni. Ale na pewno problemem dla wielu rodzin jest konieczność wcześniejszego wyłożenia pieniędzy, żeby potem otrzymać ich zwrot”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
Uważam, że tak naprawdę to olbrzymia ilość pieniędzy idzie na tę całą pseudoorganizację(!). To nie do pomyślenia! Przecież, żeby się uczyc trzeba jeśc a na to fakturki się nie dostanie. Kto to wszystko wymyślił to ja nie wiem ale na pewno ktos kto nie ma dzieci i nie wie ile kosztują. Stania w kolejkach i latania z dokumentami i zaswiadczeniami bylo tak duzo ze nie wiem skad ci ludzie maja jeszcze sile na te faktury. To wszystko ma pomoc? A ile pieniedzy poszlo dla urzedow ktore wymyslaly co chwile nowe komplikacje! straszne!!!!!!
młodzież ze szkoły w Pasłęku wpadła na świetny pomysł i podrobiła pieczątki kilku fajnych firm odzieżowych i faktury wypisała sobie sama, ale wszystko ma krótkie nogi i sprawą już się zają Prokurator........