Dziennik Elbląski: Policjanci u najmłodszych

6
20.12.2002
"Elbląscy policjanci rozpoczęli akcję, podczas której spotykają się z najmłodszymi i wyjaśniają jak się zachować i co robić podczas spotkania z agresywnym psem" - czytamy w Dzienniku Elbląskim.
"Policjanci w ciągu najbliższych miesięcy odwiedzą wszystkie przedszkola i szkoły w Elblągu. W szkołach prelekcje prowadzone są dla uczniów I-III klas. (...) W czasie spotkań policjanci uczą także jak przybrać postawę żółwia (należy klęknąć, skulić się i przykryć głowę rękoma). Akcję rozpoczęto po ostatnich alarmujących wiadomościach o pogryzionych przez psach dzieciach. Z policyjnych statystyk wynika, że każdego roku w kraju kilkadziesiąt osób zostaje pogryzionych przez psy. Policyjne prelekcje to dla większości dzieci pierwszy kontakt z fachową wiedzą na temat zachowania psów oraz zagrożenia z ich strony. - Sporadycznie się zdarza, że dzieci wiedzą jak wygląda postawa żółwia - mówią stróże prawa".

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

A moim zdaniem, psy są przyjaciele ludzi i nie wiedzę tu ich winy. Człowiek decydujący się psa, musi ponosić pełną odpowiedzialność za jego zachowanie. On jest tym który go karmi, wychowuje i uczy kontaktów z innymi. Jestem właścicielką pięknego Amstaffa, jest to rasa zaliczana jako pierwsza do groźnych, jednakże wiem iż pies taki potrzebuje poprostu stanowczości i wychowania, jak dziecko, wiem również że ludzie boją się samego wyglądu takiego psa, i mają do tego prawo, ale pamiętajmy zanim cokolwiek uczynimy, aby takiego psa i jego właścicieli oczernić, poznajmy go bliżej i dowiedzmy się o nim jak najwięcej. Pozdrawiam P.S. a akcja Policji napewno się przyda.
Justyana (2002.12.20)

info

0  
  0
justynka chciabym sie dowiedziec jak najwiecej o tobie, kiedy kawa??? :))) jak patrze na programy w tv o zwierzetach (sic!) gdzie poniewiera sie krokodylem jak szmata to nie dziwi mnie, ze ludzie przenosza potem takie metody na swoich pupili a te najzwyczajniej wariuja, co tez bym pewnie uczynil gdyby mna tak poniewierali:) ale wlasciciele tez czesto trzymaja swoje psy w bezmyslny sposob prowokujac jakas akcje, a to starsza pani z wielkim niby owczarkiem na cieniutkiej lince a pies zupelnie nie reaguje na komendy i ciagnie wlascicielke gdzie chce, albo pies(rasy nie znam ale ten z tych niskich, szerokich z wielkim lbem) trzymany za plotem(sadowa), ktory siega mi do bioder, a dla psa taka przeszkoda to pikus gdy cos mu strzeli do lba.
mekeke (2002.12.21)

info

0  
  0
mekeke..tu poraz pierwszy musze sie z Toba zgodzic..ten pies na sadowej to naprawde "rewelacja sezonu"...zazwyczaj przechodze na druga strone jak slysze jak ujada a co dopiero taki plotek dla niego...
slonko (2002.12.21)

info

0  
  0
Czy nie prościej jest przeszkolić nauczycielki lub rozprowadzić film, właścicieli ras groźnych na obowiązkowe szkolenie a policja zajmie się łapaniem przestępców, wtedy będzie cud i wszyscy zajmą się swoją pracą
artmun (2002.12.23)

info

0  
  0
A moim zdaniem ktoś tu udaje żółwia, przepraszam - strusia. Nie ściga się przestępców czyli bezmyślnych i bezczelnych właścicieli psów, tylko szkoli potencjalne ofiary, żeby nie dały sobie odgryźć głowy. A bez rąk - można żyć.
szeba (2002.12.29)

info

0  
  0
P.S. Też mam psa i zwierzęta lubię tak bardzo, że 9 lat temu przestałam jeść mięso, żeby nie przyczyniać się do ich cierpienia.
szeba (2002.12.29)

info

0  
  0