Dziennik Elbląski: Niezaradni do zwolnienia

10
02.02.2005
„Elbląski Leclerc nie przedłużył umów 15 pracownikom” - informuje Dziennik Elbląski.
„Z prośbą o wyjaśnienia zwróciliśmy się do szefa elbląskiego hipermarketu. - To prawda, że zwolnienia dotyczyły 15 osób. Mówiąc ściśle, nie tyle zwolniliśmy tych ludzi, co nie przedłużono im umów o pracę, a w miejsce niektórych przyjęliśmy inne osoby – przyznaje Piotr Dmowski, dyrektor Leclerc w Elblągu. - Ale kompletnym nieporozumieniem jest informacja, że były to kasjerki i zostały zwolnione dyscyplinarnie i bez przyczyny. Dyscyplinarne zwolnienie dotyczyło jednej osoby i nie była to kasjerka. Pozostali pracownicy odeszli za porozumieniem stron”. Więcej w Dzienniku Elbląskim.

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

To ci pozostali odeszli za porozumieniem stron czy wygasła im umowa zawarta na czas określony? Bo to istotna różnica.
Dociekliwy (2005.02.02)

info

0  
  0
Czy tak ciężko jest się przyznać ,że chodziło raczej o sympatie i antypatie kierownictwa i o fakt że przy otwarciu potrzeba było więcej pracowników ,któży teraz zasłużyli czy nie muszą iść w odstawkę ????
xxxxxxxx (2005.02.02)

info

0  
  0
Zwolnić niezdarnego dyrektora - obroty spadają, ludzi coraz mniej a i ceny nie najniższe w mieście. To nie Castorama panie Dmowski.
klient (2005.02.02)

info

0  
  0
A moim zdaniem ,wyglada to na wykorzykorzystanie ludzi ,nastepnych przez wlascicieli hipermarkietu.Widocznie ludzie mieli dosyc pracy po 12 godz. i zaczeli dyskutowac .Wiec tak ich potraktowano.
jasnowidz (2005.02.04)

info

0  
  0
ciekawe skad takie wnioski... czyżbys tam pracował skoro wiesz ze ci ludzie pracuja po 12 h ??? a moze to ci ludzie mieli tak dużo polotu że ktoś musiał z nich zrezygnować ?? czy ktoś to wogóle wziął pod uwagę ??
misiek (2005.02.04)

info

0  
  0
...misiek...skąd ty wiesz, czy ludzie nie pracują tam po 12 godzin. Jasnowidz ma racje w E.LECLERC pracuje się różnie, bywa też, że i po 10, 12, a niekiedy więcej godzin.....Szkoda, że firma nie chce za to płacić....A poza tym spytajcie się tych, którzy tam pracowali, a napewno wam powiedzą jak tam jest naprawdę......
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> (2005.02.05)

info

0  
  0
Zwolniono nas w prosty sposób: skończył się okres próbny i nie zostały przedłużone z nami umowy. Taka prawda.
P.S (2005.02.05)

info

0  
  0
jeżeli nie zostały przedłużone umowy to nie rozumiem w czym problem... jakby na to nie patrzeć to jeśli chodzi o nie przedłużanie umów to ta firma nie różni się w tej kwesti od każdej innej... jak pracujesz gdzieś indziej to też po okresie próbnym nie przedłużają umowy... i co ?? afera jest z tego powodu... ludzie... o co wam chodzi ??? chyba że mówimy o dużych firmach po których zawsze można pojechać... szkoda tylko że u siebie w pracy takich rzeczy nie zauważacie...
misiek (2005.02.05)

info

0  
  0
...misiek.. ty chyba jesteś nienormalny. ciekawe czy gdybyś był jedynym żywicielem rodziny, nie była by dla ciebie afera. A poza tym szkoda o tej firmie mówić, skoro jeszcze żadnej pensji nie zapłacili na czas, nie płacą za nadgodziny i nawet nie dają za te godziny nadliczbowe dni wolnych. Ciężko nawet dostać dni wolne z bieżącego miesiąca, a co dopiero z miesięcy, które już minęły......
P.S (2005.02.10)

info

0  
  0
JA JESTEM PRACOWNIKIEM HIPERMARKETU I NIE PRZYPOMINAM SOBIE ABYM NIE OTRZYMAŁ PENSJI. PRACUJĄC U PRYWACIAŻA NIE MIAŁEM UBEZPIECZENIA WYPŁATE W RATACH A O BONACH NA ŚWIĘTA TO NAWET NIE MYŚLAŁEM. DLACZEGO O TYM NIE MÓWICIE? W KTÓRYM MARKECIE DAJĄ CAŁE ETATY? JEŻELI KTOŚ NIE CHCE PRACOWAĆ BO MUSIĘ NIE CHCĘ TO POWIE WSZYSTKO ABY SIĘ USPRAWIEDLIWIĆ ZE SWOJEGO NIERUBSTWA. A JEŻELI TAK WAS TAM WSZYSTKICH MĘCZĄ TO SIĘ ZWOLNIJCIE
PRACOWNIK (2005.02.13)

info

0  
  0