„Po 1 stycznia elblążanie mający kablówkę mieli odbierać sygnał regionalnej trójki nadawanej z Olsztyna. Miały się tam znaleźć informacje z Elbląga i okolic. Stało się jednak inaczej. W poniedziałek na ekranach telewizorów elblążan nie pojawiła się olsztyńska telewizja regionalna, tylko gdańska trójka, w której ani słowem nie wspomniano o Elblągu. Miasto, jak twierdzą dzwoniący do nas Czytelnicy, zginęło nawet z mapy pogody. (...)
Olsztyńskiej TVP 3 i Elbląga w tej stacji nie zobaczyli nie tylko mieszkańcy mający anteny naziemne, ale także abonenci kablówki”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter