Dziennik Elbląski: Książki nie na każdą kieszeń

2
23.08.2002
“Część elbląskich uczniów nie pójdzie do szkoły z podręcznikami. Problemem są ich wysokie ceny” - napisał Dziennik Elbląski.
“Mimo że w księgarniach nie brakuje podręczników szkolnych, to zainteresowanie książkami u progu nowego roku szkolnego jest jednak niewielkie. Za to w antykwariacie Gdańskiego Domu Książki przy ul. Grunwaldzkiej panuje tłok. O godzinie 12 rozpoczyna się tu skup podręczników szkolnych. - Przyjmujemy tylko książki do gimnazjum i szkoły średniej – wyjaśnia Teresa Sowińska, kierowniczka księgarni. - Podręczniki cieszą się ogromnym zainteresowaniem młodzieży. Wśród kupujących nie brakuje przyszłych licealistów. - Całe szczęście, że wybrałam tradycyjne liceum – mówi Magda Skołowska. - Za książkę do języka polskiego zapłacę tylko siedem złotych. (...) Książek z antykwariatu nie kupią w tym roku uczniowie klas profilowanych”.
przyg. M

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem...

a moim zdaniem polityka cenowa antykwariatu to totalna pomylka, nie wiem kto jest takim orlem ekonomi. sa monopolistami, moga dyktowac ceny, skupowac ksiazki za bezcen i sprzedawac za przystepne ceny. tymczasem placa od reki spora kase i wystawiaja ksiazki, ktore potem leza latami. zamiast 8 zlotych za ksiazke moznaby brac 5. ja jako kupujacy kupilbym takich ksiazek kilka, a tak nie kupuje zadnej. zenujace. w ten sposob ksiazki leza nikt ich nie kupuje bo za drogie, a antykwariat nie ma kasy na skupowanie nowych. bledne kolo. moze w koncu panie z tego przybytku sie ockna? zapytuje niesmialo.
asphodel (2002.08.23)

info

0  
  0
Te w księgarniach powinny zgnić. Kto to wytrzyma, co roku nowe podręczniki!?
mas (2002.08.25)

info

0  
  0