„Znowelizowana ustawa, która weszła w życie 25 stycznia, wyposażyła strażników miejskich w większe niż dotychczas uprawnienia. Strażnicy mają prawo stosowania tzw. Środków przymusu bezpośredniego, czyli: chwytów obezwładniających, kajdanek, pałek, paralizatorów elektrycznych oraz ręcznych miotaczy gazu.
Strażnik ma też prawo użyć broni palnej, jeżeli wyżej wymienione środki są niewystarczające. Jednak broń mogą posiadać jedynie odpowiednio przeszkoleni strażnicy i tylko w określonych przypadkach.
- Te przypadki dotyczą wykonywania przez strażników konwojów oraz ochrony obiektów komunalnych – tłumaczy Jan Korzeniowski, komendant Straży Miejskiej w Elblągu”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem...
moze najlepiej wyposazyc straznikow jak antyterrorystow....
Dobrze, dobrze. Niech nie chodzą jak na spacerze z kobietą tylko działają.
"Jednak broń mogą posiadać jedynie odpowiednio przeszkoleni strażnicy" - czyli zaden w naszym miescie... hehehe
Czy nie lepiej dopłacić policji niż utrzymywać ten dziwny niedouczony organ pana prezydenta.?