“Niektóre piekarnie w Elblągu już podniosły ceny chleba, inne zapowiadają podwyżkę od poniedziałku. Nieliczni mówią, że na razie utrzymają cenę chleba na niezmienionym poziomie.
- Mieliśmy ostatnio trzy dostawy mąki. Przy każdej dostawie mąka była droższa o 10 gr na kilogramie – mówi Bronisław Ulkowski, właściciel piekarni przy ul. Beniowskiego. - Młynarz powiedział nam, że mąka będzie jeszcze drożała. Dostawę mąki mamy raz w tygodniu. NA razie wiążemy koniec z końcem, ale musimy podnieść cenę chleba od 5 stycznia o 10 gr.
Przed podwyżką półkilogramowy bochenek chleba baltonowskiego kosztował w tej piekarni 1,10 zł. Po podwyżce już 1,20 zł”.
Więcej w Dzienniku Elbląskim.
Najnowsze artykuły w tym dziale
A moim zdaniem... (od najstarszych)
Wolałbym to czytać w rubryce "50 lat temu"...
akurat znam te piekarnie i wiem ze warto tam kupic chleb za 1,20 zl.
ale czy ta cena jest az tak wysoka? w sklepach jest chleb po 1,40...
...a dla mnie najsmaczniejszy w Elblągu jest 500g chleb zMilejewa za 0,85zł...
Dziwne... skoro 1kg mąki podrożał o 10gr, to chleb (standard 0,6kg) winien o 6gr, a nie 10. Reszta to już tylko zysk piekarni.
Sim: wez se kilo maki i sprobuj bez niczego wiecej zrobic kilo chleba. A jak juz liczysz to winienes uwzglednic przypiek. Tylko czy ty wiesz co to znaczy? sasiad
Niech żyje społemowski razowy :-))))).
A to dopiero początek...
przeciez ten chleb z milejewa jest nie do jedzenia.
bialy jak bułka i same polepszacze...
gdzie ty masz smak czlowieku?
Nie tam, gdzie gospodyni domowa... a co powiesz na chleb z Kochanowskiego, czy też z Jaśminowej... mój smak zadawalają, a cena - jeszcze bardziej (a o tym to info)!
chlopcze, opamietaj sie...