Drętwienie i drgawki po tajemniczym środku. "W klubie uważajcie nie tylko na drinki"

87
25.01.2023
Drętwienie i drgawki po tajemniczym środku. W klubie uważajcie nie tylko na drinki
Fot. pixabay.com
Nowy, mało subtelny sposób na podanie niebezpiecznych substancji na imprezie, a może głupi żart? Nieprzyjemnym doświadczeniem z jednego z elbląskich klubów postanowiła podzielić się 21-letnia elblążanka.

O tej sprawie jako pierwsza informowała Eska Elbląg. Na antenie radia swoim doświadczeniem podzieliła się Klaudia.

- Chciałabym ostrzec wszystkie młode dziewczyny, ponieważ chodząc na imprezy uważamy na swoje drinki, aby nam nikt niczego nie dosypał. Oczywiście warto jest to nadal brać pod uwagę, ale u mnie i u mojej koleżanki zdarzyła się niespotykana sytuacja, w której podeszła do nas kobieta całkiem znikąd i ... wsadziła mi palca do buzi. Sytuacja była tak nagła, szybka i niespodziewana, że my dopiero po sekundzie ogarnęłyśmy, co się przed chwilą wydarzyło - relacjonuje elblążanka. Dziewczyny wypluły "gorzki trunek", po którym zaczęła im drętwieć twarz oraz ciało. Doszło też do krótkiej kłótni z kobietą. Następnego dnia dziewczyny miały drgawki. - Musiało być to coś z bardzo mocną substancją, bo była to mała ilość, a tak mocno na nas zadziałała - mówi dziewczyna.

Jak podkreślała na antenie Klaudia, kobieta, która podała im środek, wyłoniła się z tłumu mężczyzn, "mogła być to więc zorganizowana akcja". Po nagłośnieniu sprawy w mediach społecznościowych do Klaudii zaczęło się zgłaszać więcej osób, którym przydarzyła się podobna sytuacja. Sama 21-latka poleca w takich sytuacjach zgłaszać takie sytuacje właścicielowi klubu, zrobić testy na narkotyki, zgłosić sprawę na policję. Przyznaje, że po sytuacji, której doświadczyła... została wyproszona przez ochronę z klubu. Postanowiła o tym, co przeżyła, opowiedzieć nie tylko w mediach, ale też na policji.
   - Otrzymaliśmy informacje w tej sprawie, sprawdzamy to, weryfikujemy, jak poważne jest to zdarzenie - poinformował portEl.pl nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.

Niezależnie od tego, czy koleżanki wspomnianej nocy miały do czynienia z podaniem narkotyku, czy może głupim żartem, przyłączamy się do apelu Klaudii o ostrożną zabawę.

na podst. inf. Eski Elbląg

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Dobry test na kompetencje policji.
Medium (2023.01.25)
"Przyznaje, że po sytuacji, której doświadczyła... została wyproszona przez ochronę z klubu. " to kogo wyproszono? Kludie, czy ta panią co palec wkladala?
(2023.01.25)
Ochrona pewnie zna bardzo dobrze te towarzystwo co robi takie numery to jedna klika
(2023.01.25)

info

127  
  2
ochrona z klubu jak zawsze profesjonalna. po co łapać zbója, lepiej usunąc pokrzywdzoną. chyba, że ta grupa działała w porozumieniu z bramkarzami, wtedy to już inna kwestia.
Jacyna (2023.01.25)

info

110  
  4
Ciekawe w którym klubie...
Haju (2023.01.25)
Dziwne zwyczaje w tych klubach. Za dużo ich w Elblągu nie mamy. A Panią wyproszono. Podobnie kiedy zostajesz zaatakowany a ochrona wyprasza Ciebie bo agresor to koleżka bramkarzy.
(2023.01.25)

info

79  
  0
Napiszcie gdzie taka sytuacja miła miejsce, warto omijać taki lokal
(2023.01.25)
prosze podać gdzie sie to stało... inaczej cały artykuł nie ma sensu...
(2023.01.25)
A co to za klub ktoś wie?
Embrio (2023.01.25)
Szok
Dyrek (2023.01.25)

info

24  
  1