"Bezrobocie w rejonie elbląskim nie zatrzymuje się. W lutym w stosunku do stycznia br., przybyło 416 bezrobotnych. W powiecie grodzkim, czyli w mieście, bez pracy pozostaje 12 tys. 720 osób (o 247 więcej niż w styczniu), w ziemskim 8130 (wzrost o 169 osób).
Na koniec stycznia br. stopa bezrobocia w powiecie ziemskim wynosiła 31,4 proc., a w powiecie grodzkim 21,1 proc. Na razie zatrzymała się fala zwolnień grupowych. Nowi bezrobotni wywodzą się przede wszystkim z niewielkich firm prywatnych. (...) W lutym do Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu wpłynęły tylko 143 oferty, o 9 więcej niż w styczniu br.
- Zastój na rynku pracy obserwujemy od ubiegłego roku - mówi Agnieszka Nowińska, zastępca kierownika Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu. - Jednym z powodów jest brak pieniędzy na aktywne formy zwalczania bezrobocia.
Elbląski urząd winien jest pracodawcom prawie 4 mln zł z tytułu umów o refundacji. Pieniędzy nie ma nadal i nic nie wskazuje na to, że wpłyną one do końca marca".
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter