Jeszcze się nie rozpoczęło na dobre niedzielne spotkanie pomiędzy rezerwami Olimpii Elbląg a Zniczem Biała Piska, a gospodarze już musieli gonić wynik. 4. minuta spotkania, pierwsze akcja Znicza pod bramką strzeżoną przez Łukasza Łęgowskiego. Goście dośrodkowują z prawej strony, w polu bramkowym Filip Ryszkiewicz dokłada nogę i Znicz prowadzi 1:0.
Goście mieli pomysł na powstrzymanie podopiecznych Karola Przybyły. Momentami „parkowali autobus“ przed swoją bramkę, a swoich szans szukali w kontratakach. Efekt był taki, że gospodarze nie stworzyli sobie zbyt dużo sytuacji do wyrównania. Najgroźniejszy strzał bramkarz Znicza przeniósł nad poprzeczką. Dużo było w grze żółto-biało-niebieskich niedokładności.
W drugiej części spotkania Olimpijczycy zaczęli stwarzać sobie bardziej klarowne sytuacje. Niestety, nie potrafili postawić kropki nad i. Bramkarz Znicza bez szwanku wychodził nawet z najgorszych opresji i mecz zakończył się zwycięstwem drużyny z Białej Piskiej.
W następnej kolejce podopieczni Karola Przybyły na wyjeździe zmierzą się z Romintą Gołdap.
Olimpia II Elbląg - Znicz Biała Piska 0:1 (0:1)
Bramka: Ryszkiewicz (4. min.)
Olimpia II: Łęgowski - Szczudliński, Rajch (75‘ Dziurdzia, 85‘ Piróg), Winiarski (46‘ Łąpieś), Laskowski, Kazimierowski (75‘ Panek), Łabecki, Szantyr, Łaszak (44‘ Kasprzykowski), Gorzycki, Kozera
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg