Oba kluby przebudowują swoje drużyny. Piłkarze z Grudziądza będą walczyć o awans do II ligi, zatem sprawdzają wielu zawodników. Olimpia Elbląg także szuka kolejnych graczy, którzy w będą pasować do systemu gry i wymagań nowego szkoleniowca.
W trzecim sparingu przed startem sezonu Olimpia znów zagrała w popularnym ustawieniu z trójką obrońców, dwoma wahadłowymi i dwoma napastnikami. To jest pomysł trenera Tomasza Grzegorczyka. Szansę gry w pierwszym składzie otrzymał bramkarz Paweł Rutkowski, który w zasadzie nie musiał zbyt wiele razy interweniować.
Grudziądzanie mieli na początku lekką przewagę, ale jej nie wykorzystali. Olimpia natomiast stworzyła w pierwszej połowie kilka ciekawych akcji. W nich wyróżniał się testowany Patryk Winsztal, napastnik z GKS Bełchatów. Trafił nawet w słupek po strzale z dystansu.
– To pracuś, lubię takich zawodników. Piotr Kurbiel także, ale od napastników wymaga się także bramek. Obydwaj powinni dzisiaj strzelić gola – mówił Tomasz Grzegorczyk. – W pierwszej połowie powinniśmy być konkretniejsi, ale w drugiej potrafiliśmy jednak wygrać. Chcielibyśmy jeszcze pozyskać graczy na pozycję napastnika, prawego wahadła oraz lewego środowego obrońcy – analizował.
Olimpia strzelała w drugiej części. Najpierw w 55. minucie Łukasz Sarnowski trafił po rzucie rożnym. W 64. minucie po błędach obrony gola strzelił testowany Artur Balicki, rezerwowy zawodnik w poprzednim sezonie w Garbarni Kraków. Trzecią bramkę zdobył w 71. minucie Jakub Branecki. Na boisku sprawdzano także pomocnika z Białorusi Przemysława Dwórzyńskiego, obrońcę z KSZO Ostrowiec czy Bartłomieja Danowskiego z Concordii Elbląg.
Olimpia Elbląg – Olimpia Grudziądz 3:0 (0:0)
1:0 - Sarnowski (55 min.), 2:0 - Balicki (64 min), 3:0 - Branecki (71 min).
Olimpia Elbląg:
I połowa: Rutkowski – Sarnowski, Czarny, Wenger, Guilherme, Krawczun, Krasa, Czernis, Kałahur, Kurbiel, Winsztal
II połowa: Rutkowski, Wierzba, Dwórzański, Sarnowski, Pokrywka, Sienkiewicz, Danowski, Zając, Andrzejewski, Balicki, Milanowski, Branecki, Milanowski
