Co wiedzieliśmy przed meczem? Olimpia zakontraktowała nowego bramkarza - Łukasza Łęgowskiego, którego mogliśmy oglądać już podczas sobotniego sparingu z Sokołem Ostróda. Dodatkowo żółto-biało-niebiescy zmierzyli się z etatowym sparingpartnerem, z którym rywalizuje systematycznie podczas okresów przygotowawczych. Ostatnio zimą padł bezbramkowy remis (mecz rozegrano w Świeciu), latem ubiegłego roku w Elblągu 3:0 wygrali gospodarze (Sarnowski, Balicki, wówczas testowany, i Branecki).
W porównaniu ze sparingiem z Sokołem, oglądaliśmy kilka zmian w wyjściowym składzie. Do bramki wrócił Andrzej Witan, dobry występ Macieja Famulaka zaprocentował szansą od pierwszych minut, od początku oglądaliśmy także Danilczyka. W składzie ponownie ujrzeliśmy również Marcela Stefaniaka - zawodnika urodzonego w Elblągu, wychowanka Concordii, który w swoim piłkarskim CV ma zapisane występy w m.in. GKS-ie Tychy oraz Widzewie Łódź. Na ławce rezerwowych pojawił się Łukasz Turzyniecki, który w sparingu z Sokołem nie był jeszcze w pełnej dyspozycji i obejrzał spotkanie z wysokości trybun.
Olimpia Grudziądz ma swoje problemy. Wszystko zaczęło się od fatalnej ostatniej kolejki minionego sezonu, w której niemal pewny awans został utracony na korzyść Kotwicy Kołobrzeg. Następnie odszedł trener Marcin Płuska oraz kilku kluczowych zawodników m.in.: Jose Cabrera, Michał Cywiński, czy chociażby Tomasz Kaczmarek. Wszyscy przeszli do… Kotwicy Kołobrzeg. W dzisiejszym sparingu zabrakło także Jakuba Bojasa, króla strzelców minionego sezonu w III lidze gr. 2., byłego zawodnika elbląskiej Olimpii (155 meczów, strzelił 50 bramek). Nieoficjalnie mówi się o przejściu do… Kotwicy Kołobrzeg.
Zespół z województwa kujawsko-pomorskiego tworzy zatem nową drużynę i jednym z pozyskanych graczy jest były napastnik żółto-biało-niebieskich Szymon Stanisławski. Nowym trenerem został Bogusław Baniak. Dla Olimpii Grudziądz był to pierwszy sparing w rozpoczętym 1 lipca okresie przygotowawczym.
Sam mecz nie był porywającym widowiskiem. Wartym odnotowania jest kolejne zwycięstwo elbląskiej Olimpii, ale niewątpliwie najbardziej wymęczone. Od samego początku zarysowała się optyczna przewaga po stronie gospodarzy, goście swoich prób szukali w kontrataku. Po stronie elbląskiej drużyny była próba Rajcha z 18. minuty, ale strzał zablokowali obrońcy. Pięć minut później strzelał Famulak z rzutu wolnego, ale piłka poszybowała nad poprzeczką. Po chwili Filip Prykaszczyk znalazł się w polu karnym elblążan, ale Andrzej Witan interweniował bez zarzutu.
W drugiej połowie zawody nieco się wyrównały, ale wciąż żółto-biało-niebiescy częściej utrzymywali się przy futbolówce, jednak nieco szwankowały pomysły na finalizację akcji ofensywnych. Olimpia buduje jednak swój charakter, po raz kolejny udowadnia, że zawziętość będzie jej atutem i w końcu w 86. minucie w najważniejszej statystyce należało zapisać bramkę podopiecznym Gomułki. Wprowadzony w drugiej połowie Jan Senkevich oddał strzał z okolic 18. metrów i po chwili zbijał "piątki" z kolegami z drużyny.
Ostatni przedsezonowy test-mecz Olimpia rozegra w najbliższy piątek o godz. 19 na Stadionie Miejskim przy ul. Agrykola. Do Elbląga przyjedzie Bałtyk Gdynia.
Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 1:0 (0:0)
bramki: 1:0 - Senkevich (85. min.)
Olimpia E.: Witan - Piekarski (70' Wierzba), Sarnowski (75' Milanowski), Wenger, Jakubowski (62' Turzyniecki), Stefaniak (65' Rogoziński), Danilczyk (46' Pek), Czernis (55' Danowski), Famulak (62' Senkevich), Wojtyra (62' Kozera), Rajch (80' Klopper)
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl