Pierwsze spotkanie po przerwie zimowej to zawsze mnożące się pytania o dyspozycję poszczególnych zespołów, tym bardziej że przedstawiciele najwyższej klasy rozgrywkowej na Warmii i Mazurach ostatni raz grali w listopadzie. Długa przerwa ma służyć na budowanie formy, ale rzeczywistość bywa różna. Polonia Lidzbark Warmiński niewątpliwe dąży do czwartoligowej perfekcji, bo ich celem pozostaje awans, zatem byli faworytem w meczu z Olimpią II. Jasne, przed pierwszym spotkaniem również podkreślano plany Polonii, również stawiano ich w roli faworyta. Wówczas jednak Olimpia II pokonała gości i wygrała w Elblągu 2:1. Swoją drogą Polonia nigdy jeszcze nie odniosła zwycięstwa na terenie Olimpii II (bilans meczów w Elblągu: dwie przegrane i dwa remisy), ale na własnym stadionie drużyna prowadzona przez trenera Dawida Wierzbowskiego nie przegrała od listopada 2020 roku.
Od początku spotkania Polonia potwierdziła, że u siebie czuje się jak ryba w wodzie i już w 2 minucie objęła prowadzenie. Bramka jednak nie załamała młodych piłkarzy Olimpii II. W pierwszej połowie toczyli wyrównane zawody, ale z drugiej strony nie było potwierdzenia w akcjach ofensywnych. W każdym razie pierwsze 45. minut dawały nadzieję, że w tym spotkaniu można pokusić się o jakąś zdobycz punktową. Po zmianie stron jednak Polonia zabrała wszelkie argumenty, przeważała doświadczeniem i potwierdziła, że nie bez powodu uznawana jest za faworyta rozgrywek. Dwukrotnie pokonali jeszcze Łęgowskiego szlifując przy tym rekord nieprzegranych meczów na własnym stadionie i pozostaną na fotelu lidera.
W następnej kolejce Olimpia II zagra na własnym terenie (ul. Skrzydlata) z imienniczką z Olsztynka (17 marca, godz. 14.).
Polonia Lidzbark Warmiński - Olimpia II Elbląg 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 - samobójcza (2. min.), 2:0 - Sobolewski (55. min.), 3:0 - Karłowicz (85. min.)
Olimpia II: Łęgowski, Wierzba (46’ Dzierzkiewicz/80’ Ruciński), Etmański, Kasprzykowski,, Łąpieś, Łoś (70’ Dettlaff), Czapliński (70’ Kryński), Tobojka, Piróg (80,’ Stróżewski), Dziurdzia (70’ Mural), Łabecki (46’ Rychter)
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl