Olimpia: kierunek stolica

32
19.05.2023
Olimpia: kierunek stolica
(fot. Mikołaj Sobczak, archiwum portEl.pl)
Wszyscy wiemy, że gra Olimpii w pierwszej części sezonu zasługiwała na ściągnięcie kapelusza z głowy z jednoczesnym gestem okazania szacunku, ale w drugiej momentami przypomina żelbetonowy kloc. Matematyka pozwala marzyć o I lidze, ale rzeczywistość zdążyła ostudzi rozgrzane głowy. Olimpia w najbliższej kolejce zagra u lidera Polonii Warszawa, która jest silna jak tur i pewnie kroczy na zaplecze Ekstraklasy.

W Elblągu głośno mówiło się o awansie, dlatego obecnie jest niedosyt. Pozostały trzy mecz do końca sezonu, dziewięć punktów do zdobycia. Olimpia do strefy barażowej traci sześć oczek, a za chwilę arcytrudny mecz z absolutnym liderem, który w roku 2023 nie bierze jeńców. Badając nastroje w stolicy jasno wynika, że już w sobotę Polonia chce rozpocząć fetę związaną z awansem. Jeżeli drużyna prowadzona przez Rafała Smalca pokona Olimpię, to ze stuprocentową pewnością uzyska promocję do Fortuna 1. Ligi. Zresztą pompatyczna atmosfera jest podkreślana na każdym kroku. Klub ze stolicy otwiera (po raz pierwszy w tym sezonie) Trybunę Kamienną spodziewając się kompletu publiczności. Chcą postawić kropkę nad "i".

Oczywiście futbol widział już różne scenariusze, przysłowiowy Dawid potrafił zepsuć plany Goliatowi. Chociażby w sezonie 2010/2011 Olimpia miała dopełnić formalności wygrywając na własnym terenie z Sokołem Sokółka, po czym Elbląg miał późno pójść spać z okazji awansu do I ligi. Padł remis i świętowanie trzeba było odłożyć. Czy obecnie będzie podobnie i tym razem żółto-biało-niebiescy popsują innym plany?

Realizacja takiego scenariusza będzie jednak niezwykle trudna. Olimpia ma szereg problemów. Od dawna toczą się szerokie dywagacje na temat braku skuteczności, analizowana jest zbyt wąska kadra, może należy jeszcze dorzucić rozważania dotyczące ewentualnych błędów podczas zimowych przygotowań?

Pytania się mnożą, na podsumowanie przyjdzie czas. Póki co, pewne jest, że z Polonią Warszawa nie zagra kilku kluczowych zawodników. Potwierdził się najgorszy scenariusz dotyczący urazu Marcina Czernisa - zerwanie ACL lewego kolana. Michał Kuczałek stopniowo wraca do treningów, ale sobotni występ jest wykluczony. Łukasz Sarnowski wciąż pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Szukając pozytywów, to do gry powracają Jakub Branecki i Dawid Danilczyk.

Polonia większych problemów nie ma, co potwierdza niemal co kolejkę. Od dziewięciu meczów piłkarze ze stolicy są niepokonani, ostatnio wygrali 3:1 z Garbarnią w Krakowie. Liderują w stawce z dorobkiem 61 punktów, nad drugą Kotwicą Kołobrzeg mają 4 oczka przewagi, od Olimpii zdobyli 17 punktów więcej. Ich najskuteczniejszym zawodnikiem jest Michał Fidziukiewicz, w przeszłości reprezentant żółto-biało-niebieskich.

Jeśli chodzi o bilans historyczny, to czeka nas ósmy ligowy mecz między tymi drużynami w historii. Konfrontacje o punkty rozpoczęły się w sezonie 1980/81. Bezpośrednio po raz pierwszy drużyny spotkały się jednak w ramach Pucharu Polski 19 sierpnia 1979 r.. Olimpia wygrała 1:0 po bramce Jacka Spychalskiego.

Przed trwającym sezonem drużyny spotkały się chociażby w kampanii 2016/17. W Warszawie padł remis, w Elblągu wygrała Olimpia. Wówczas obie ekipy były beniaminkami, następnie Olimpia kontynuowała przygodę z poziomem centralnym, Polonia musiała pogodzić się najpierw ze spadkiem, następnie z grą w III lidze przez kolejne pięć sezonów.

W obecnych rozgrywkach sytuacja nabiera innego obrotu. Polonię ponownie można tytułować mianem beniaminka, ale kroczącego do awansu, który w rundzie jesiennej pokonał Olimpię 2:0. Elblążanie w lidze pozostaną i w przyszłym roku (najprawdopodobniej) ósmy raz z rzędu zagrają w II lidze.

 

Bilans konfrontacji

Liga: 7 meczów, 2 zwycięstwa Olimpii, trzy remisy, 2 zwycięstwa Polonii

bilans bramkowy: 10:7 dla Polonii

PP: 1 mecz, wygrana Olimpii

bilans bramkowy: 1:0 dla Olimpii

 

19.08.1979 r. - Olimpia - Polonia 1:0 (Spychalski) - PP

9.11.1980 r. - Olimpia - Polonia 1:1 (Zieliński)

17.06.1981 r. - Polonia - Olimpia 0:1 (Radowski)

11.08.1991 r. - Polonia - Olimpia 1:1 (brak danych dotyczących strzelca)

22.03.1992 r. - Olimpia - Polonia 1:4 (Łukaszewicz)

19.08.2016 r. - Polonia - Olimpia 1:1 (Ł. Pietroń)

11.03.2017 r. - Olimpia - Polonia 2:1 (Szuprytowski, Kolosov)

15.10.2022 r. - Olimpia - Polonia 0:2

 

Polonia Warszawa - Olimpia Elbląg w sobotę, 20 maja, o godz. 19:11. Transmisja spotkania w WP Pilot.

 

Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl

qba

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
Wygnać spasionego wieprza w sukience, księża na księżyc. Won !!
(2023.05.19)
Przestańcie już mamić ludzi tą pierwszą ligą Grają żeby sobie pograć, bez szans na jaki kolwiek rozwój czy krok do przodu, co odpowiada jak widać rządzącym w klubie i mieście Tylko co jakiś czas sprzedać bajkę kibicom że już będą coś robić i karuzela się kręci
Zielarski (2023.05.19)

info

26  
  7
Marcin jeszcze powrócisz!!! Trzymaj sie Olimpijczyku!
(2023.05.19)
Idiota ! To nie trener gra w piłkę ! Wystarczy spojrzeć obok na Lechię Gdańsk czy reprezentację... zmiany trenerów wiele nie wniosą.... ty zaś reprezentujesz typowego kibola, margines społeczny co nic nigdy dobrego nie zrobił.
Ahoj666 (2023.05.19)
I kolejne baty piłkarzyki.
(2023.05.19)

info

9  
  5
A gdzie condoniarze ze swoimi komentarzami typu, ze płyta z ogrzewaniem niepotrzebna. Po co modernizacja stadionu, wywakić prezesa etc.
(2023.05.19)
Skoro zespół źlle gra na wiosnę już któryś raz z rzędu to może w końcu zrezygnować z przygotowań na własnych podobno dobrych obiektach i zorganizować zimowe przygotowania tak jak robią inne drużyny np. w Turcji czy na Cyprze. ?
(2023.05.19)
strata czasu, Legia wesprze na trybunach?
RRRs (2023.05.19)
To na pewno odmieni drużynę. Jak ksiądz ich wyśle na obóz zimowy na południe Europy. Jesień ciekawie przepracowana i wiosna jak krew w piach. Do Warszawy jadą jak na ścięcie głowy chociaż sport nie takie niespodzianki widział.
(2023.05.19)
Mówiło się o awansie bo utrzymanie dyspozycji rundy jesiennej dawało takie nadzieje. Tam nie ma komu grać z sensem, wszystko szarpane a ostatni mecz gdzie jakieś rezerwy wbijają nam 0:1 to już dopełnienie utraconej szansy na baraż.
(2023.05.19)

info

7  
  0