Starość: przekleństwo czy błogosławieństwo?

13
12.05.2015
Starość: przekleństwo czy błogosławieństwo?
Konferencja odbyła się w Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej (fot. Michał Skroboszewski)
Z jednej strony kojarzymy ją z życiową mądrością i nabytym doświadczeniem, z drugiej boimy się jej, bo kojarzy się nam z cierpieniem i śmiercią. O tym, czy starość jest bardziej błogosławieństwem czy przekleństwem dyskutowano podczas X Międzyuczelnianej konferencji naukowej, która odbyła się dziś (12 maja) w Elbląskiej Uczelni Humanistyczno- Ekonomicznej.
W czasach, w których na piedestale stawiana jest młodość, starość może wydawać się nieuniknionym i smutnym kresem ludzkiej egzystencji. Czy jest tak jednak w istocie? Czy wiek starczy niesie ze sobą tylko pejoratywne skojarzenia?
   
   Stereotypy rządzą
   
Człowiek stary to także często człowiek spełniony, pełen życiowej mądrości i doświadczenia. A jaka jest recepta na długowieczność? Wiedziała o tym z pewnością Francuzka Jeanne Calment, która przeżyła 122 lata. Rekordzista wśród stulatków paliła papierosy do 117. roku życia, codziennie wypijała kieliszek porto, uwielbiała czekoladę i posiadała wyjątkowe poczucie humoru, mimo, że życie wcale jej nie oszczędzało.
   – Od czego zależna jest długowieczność? Kanadyjski badacz podaje, że w 53 procentach to styl naszego życia determinuje nasze zdrowie na starość. Inne czynniki to środowisko, w którym żyjemy (21 proc.), geny (17 proc.) oraz działania służby zdrowia (10 proc.) – mówił prof. Henryk Olszewski z instytutu psychologii Uniwersytetu Gdańskiego.
   Podkreślił także, że z wiekiem utrzymują się a nawet wzrastają zdolności, które oparte są na wiedzy z dzieciństwa i młodości. Słabną natomiast zdolności, które bazują na szybkości przetwarzania i wykonywania kilku operacji myślowych naraz. Niezmienne są z kolei zdolności rozumienia i wyrażania emocji. Mimo licznych ograniczeń, które wpisane są w życie ludzi starszych, zdaniem profesora w każdym wieku można się rozwijać, a jakość życia ulega ciągłym przekształceniom wraz z rozwojem. Okazuje się, że osoby starsze mogą mieć wyższy poziom jakości życia niż osoby młode.
Starość: przekleństwo czy błogosławieństwo?
(fot. MS)

   
   Najwięksi pesymiści
   
A co o starości sądzą Polacy? Czym dla nich jest starość - przekleństwem czy błogosławieństwem? – Polacy to chyba najwięksi pesymiści na tle innych narodów. Na pytanie, czego oczekują po przejściu na emeryturę, większość z nich wymienia biedę, choroby i niepewność – dodał prof. Henryk Olszewski. - Choć z drugiej strony aż 73 proc. polskich seniorów pozytywnie ocenia swoją sytuację materialną.
   W dalszej części konferencji prelegenci podjęli tematykę odnajdywania sensu życia w perspektywie przeżywanego kryzysu śmierci, mówili o stereotypowej wizji człowieka starego oraz o tym, jak starość pojmowana jest w filozofii klasycznej oraz myśli Jana Pawła II.
   
   Konferencji towarzyszyła wystawa plakatów wykonanych przez studentów Instytutu Pedagogiczno-Językowego PWSZ w Elblągu w czasie warsztatów technicznych prowadzonych przez Zbigniewa Babińskiego.
   
   Organizatorami konferencji były: Elbląska Uczelnia Humanistyczno-Ekonomiczna, Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Elbląskiej, Szkoła Wyższa im. Bogdana Jańskiego Wydział Zamiejscowy w Elblągu, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Elblągu.
   
   Patronat honorowy nad konferencją objęli Biskup elbląski dr Jacek Jezierski, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin, wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski oraz prezydent Elbląga Witold Wróblewski.

   
   
Patronat nad konferencją objęła Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
   
mg

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Pokazuj od
najnowszych
Największe
emocje
powinno być: Starość - przekleństwo czy koszmar?
(2015.05.12)

info

6  
  4
a czytaliście może książkę pt. "Ojciec nieświęty" Piotr Szumlewicz
(2015.05.13)
Nie czytalem i nie mam zamiaru, brzydze sie tym obywatelem.
(2015.05.13)
Nie czytalem i nie mam zamiaru, brzydze sie tym obywatelem.
(2015.05.13)
Nie czytalem i nie mam zamiaru, brzydze sie tym obywatelem
(2015.05.14)
Nie czytalem i nie mam zamiaru, brzydze sie tym obywatelem
(2015.05.14)
Panie Olszewski, te 73 % zadowolonych z życia na emeryturze to (jestem tego pewna !) emeryci resortu sprawiedliwości. .. . Z poważaniem
emerytkaspozaresortu (2015.05.14)

info

5  
  2
Emeryci z Niemiec podróżują po świecie, a z Polski - nie dożywają emerytury a jak dożyją to mają dylemat co kupić: jedzenie, lekarstwa, ubranie czy zapłacić za mieszkanie. A Rząd już mówi o obniżeniu emerytur do 20 % ostatniej wypłaty. Oni maja pełne konta w Szwajcarii a co ma powiedzieć zarabiający 1800 złotych - dostanie 450 zł emerytury???!!!! Gdyby w Polsce nie zlikwidowano lub nie oddano w obce ręce przemysłu i innych gałęzi gospodarki jak transport, przetwórstwo, energetyka to by dziś nie było dziury budżetowej i były by pieniądze na emerytury. A jeszcze do tego dochodzą wielomilionowe pensje prezesów zarządów i dyrektorów!!!!!
Taaaaak (2015.05.14)

info

5  
  0
A gdzie jest te 73 % zadowolonych emerytów. JAJA SE PAN ROBI Z LUDZI? Chyba, że Pan brał pod uwagę tylko mości rządzących, prezesików, dyrektorów, parlamentarzystów, samorządowców, sędziów, adwokacików itp. W TEJ GRUPIE JEST 100 % ZADOWOLONYCH.
rewa (2015.05.14)

info

2  
  0
Nie tylko zresztą Komorowski przeliczył się z siłami. Słaby wynik kandydatki SLD Magdaleny Ogórek oraz mizerne poparcie dla Janusza Palikota – także wskazują, że umizgi do lewicowego elektoratu to droga donikąd. Polacy w niczym nie przypominają społeczeństw zachodnich rozjeżdżanych od dziesięcioleci walcem rewolucji obyczajowej. We Francji, Niemczech czy Szwajcarii dzięki bierności dobrych ludzi udało się przekonać opinię publiczną, że aborcja to prawo kobiety, in vitro to leczenie niepłodności, a dosadny instruktaż seksualny to niezbędna część szkolnego curriculum. Taki jest też plan dla Polski – mamy się europeizować i unowocześniać, a zatem przyjmować radykalne rozwiązania feministyczne, antyrodzinne konwencje i ustawy, a nade wszystko zrozumieć, że są sytuacje, gdy trzeba pozwolić na zabijanie nienarodzonych i eutanazję chorych.
...........a (2015.05.14)

info

2  
  0