Ocena jakości wód z satelity

12
07.12.2007
Ocena jakości wód z satelity
Marek Kruk, profesor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie i PWSZ w Elblągu.
Instytut Politechniczny elbląskiej PWSZ zorganizował warsztaty, podczas których przedstawiono wyniki monitoringu jakości wód Zalewu Wiślanego w oparciu o teledetekcję satelitarną. O efektach nowoczesnej metody i jej doskonaleniu w przyszłości z prof. Markiem Krukiem rozmawia Andrzej Minkiewicz.
Andrzej Minkiewicz: Na czym polega metoda badawcza teledetekcją satelitarną jakości wód Zalewu Wiślanego? Prof. Marek Kruk: Obserwujemy żywiołowy rozwój technik satelitarnych, także tych ukierunkowanych na badanie zjawisk naziemnych. Stosowane metody są coraz bardziej dokładne i dają możliwość precyzyjnego określenia, na przykład jakości wód w Zalewie. W tym przypadku zastosowana została metoda hiperspektralna polegająca na tym, że odbieramy bardzo szerokie spektrum promieniowania, które wraca do spektrometru w satelicie. Po cyfrowym przetworzeniu pokazuje obraz rozmieszczenia różnorodnych zanieczyszczeń interesujących ekologów i ludzi zajmujących się ochroną wód. Jakie są różnice między dotychczas stosowanymi metodami badawczymi, a tymi z wykorzystaniem satelitów? Ta metoda daje od razu obraz przestrzenny w odróżnieniu od dotychczasowych, prowadzonych punktowo ze statku czy łódki. I na tym polega olbrzymia przewaga badań satelitarnych, bo umożliwia badaczom natychmiastową ocenę zjawisk występujących w wodach. Taka jest przyszłość monitoringu środowiska, a w naszym przypadku badania jakości wód śródlądowych i zanieczyszczonego akwenu, jakim jest Zalew Wiślany. Znane są już wyniki badań satelitarnych, które na przestrzeni 17 miesięcy pozwoliły na pięciokrotne monitorowanie wód Zalewu Wiślanego. Jak naukowcy dzisiaj oceniają jakość wód w zalewie? Nie mam dobrych wiadomości. Jakość wód Zalewu Wiślanego jest daleka od pożądanej, głównie z uwagi na dopływy z różnych źródeł związków fosforu i azotu. Dzięki dotychczasowym badaniom wiemy, że trzeba je kontynuować w kierunku wyjaśniania przyczyn. Skąd np. ten fosfor pochodzi i w jaki sposób krąży on między poszczególnymi komponentami biologicznego środowiska Zalewu Wiślanego. Efektem kolejnych badań powinien być model - narzędzie niezbędne dla szerokiej grupy użytkowników, które odpowie na pytanie, co zrobić z tymi zanieczyszczeniami. Będzie także służył do analizy innych działań człowieka, takich jak np. przekopanie Mierzei Wiślanej, rekultywacja wód w Zalewie czy bagrowanie jego dna. Na te wszystkie, jednak nadal wątpliwości, odpowiedzieć mogą wysublimowane techniki cyfrowe, oparte na modelowaniu matematycznym. Do tego celu zmierzamy w najbliższej przyszłości, przy szerokiej współpracy międzynarodowej.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska

Najnowsze artykuły w tym dziale Bądź na bieżąco, zamów newsletter

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Szanowni Państwo wspaniała konferencja, młodzi naukowcy pod kierownictwem Profesora wykorzystali nowe techniki do uzyskania prawdy o Zalewie Wiślanym o jego biologii i zachodzących przemianach. Takie badania pokazują prawdę. Na takie badania muszą być pieniądze. Inżynierowie mając dane z tych badań mogą ukierunkować rozwój regionu i dać rozwiązania techniczno- ekonomiczne dla regionu, Aby ludziom żyło sie lepiej. Badania należy kontynuować i rozszerzyć ich charakter. Wyniki badań potwierdziły badania zamieszczone na stronie rafzen. pl Jerzy Kulas
Jerzy Kulas (2007.12.07)

info

0  
  0
To że w zalewie jest syf to ja wiem od urodzenia, a oni potrzebowali aby do tego dojść 2 lat conajmniej.
sxsx (2007.12.07)

info

0  
  0
wyniki badań http://zalew-wislany.pl/
wowka (2007.12.08)

info

0  
  0
Nadal jednak nie wiemy nic jako społeczność lokalna (jak widać władze nie chcą o ty wiedzieć), kto i co jest przyczyną takiego stanu wód Zalewu Wiślanego. Skoro są przedstawione wyniki badań a sadzę, że teledetekcja daje całościowy obraz w poszczególnych spektralnych jego wizjach dających szczegółowo określić miejsce i rozmiar danego zjawiska. Nie jest to metoda tak nowa jak tu się próbuje się nam wcisnąć, bo już w latach siedemdziesiątych można było przeprowadzić (i robiono to z pomocą satelitów amerykańskich) analizę spetralną także wód Zalewu. Wnioski były powalające, no, ale teraz nie są chyba tajemnicą jedynie słusznych racji, więc je opublikujcie i nie róbcie z nas balona. Drepczą w miejscu od paru dziesiątków lat udając niewiedzę źródła złego stanu rzeczy – zaiste dziwna to sprawa – niemoc twórcza w tym względzie. Paranoja.
AborygenMiejscowy (2007.12.08)

info

0  
  0
AM ~ w tem ustępie masz kupę racji. .poza tem, niczem odkrywczem w swojem komencie nie zaskoczyłeś nawet tzw. nieZnawców tematu. .innemi słowy: czysta? bo ja rudSeSączę_odNiechcenia^_^ Pi_eS: Naszych wszech\samorządnych Twoje uwagi dosłownie, niestety, walą!
rwel (2007.12.08)

info

0  
  0
Szanowny Panie AM. Sprowokował Pan mnie do odpowiedzi na postawione pytanie. Rozumię, że odpowiedź Pan bardzo dobrze zna ale che Pan, żeby ktoś jasno ją wyartykułował, aby samemu nie narażać się na takie doświadczenia jakie mnie spotkały. W 1996 roku jako pierwszy człowiek po wojnie znalazłem w Archiwum Narodowym w Gdańsku, dzienniki budowy portu handlowego, morskiego na Zalewie Wiślanym w Elblągu- Zatoki Elblaskiej. Wykonując i zlecając szereg badań zamieszczonych na stronie rafzen. pl mam pełny obraz sytuacji technicznej i przyrodniczej tej części Zalewu Wiślanego. Wysyłając do Kaliningradu w roku 1994 barką Halex kontener towarów ze swojego zakładu, sprawdziłem technikę transportu wodnego, przepisy i ludzi o obu stronach granicy. Jerzy Kulas
Jerzy Kulas (2007.12.09)

info

0  
  0
Próbując rewitalizować przedwojenny port, zostałem okradziony przez Urząd Skarbowy, przez policję i prokuraturę, sądy czasowo zostałem bandytą, próbowano ze mnie zrobić wariata, istnieje domniemanie otrucia mnie urzędnik wręczył mi wódkę bols niewiadomego pochodzenia, wzywano mnie na pojedynek. Po paru latach urząd skarbowy przegrał sprawę, bandytą nie jestem ponieważ nie było takiej sytuacji za którą zostałem posądzony, sąd wycofał sprawę, trudno z takiego faceta z taką przeszłością zrobić wariata, trudno otruć wódką, ja pije piwo. Na pojedynek stawiłem się druga strona nie miała odwagi dotrzymać słowa. A wszystko to tylko dlatego, że port morski handlowy na Zalewie Wiślanym w Elblągu - Zatoka Elbląska, jest wielką konkurencją dla niemieckiego portu Sassnitz a tym samym dla niemieckiej gospodarki w transporcie z Obwodu Kaliningradzkiego do Europy południowej. Szanowny Panie AM bądź Pan pewny, że Pana dalsze dociekania w tej sprawie mogą skończyć się taką samą osobistą tragedią jak w moim przypadku. Wniosek Polacy w Elblągu muszą stracić pracę i wyprowadzić się to jest cel lokalnej władzy wszystkich opcji. Dowody na stronie rafzen. pl sukcesywnie uzupełniane. Jerzy Kulas
Jerzy Kulas (2007.12.09)

info

0  
  0
prof. Kruk jest jednym z najlepszych wykładowców na Instytucie Politechnicznym czlowiek rzetelny a w dodatku mozna z nim pogadac jak z Człowiekiem
Student OŚ (2007.12.09)

info

0  
  0
Pytanie do SXSX- a: Jaki jest wzór chemiczny syfu ??? Skoro wiesz od urodzenia, że w Zalewie jest syf to powiedz też czym jest ten syf. My, w odróżnieniu od Ciebie wiemy. I to od niespełna 2 lat. To troche mniej niz od Twojego urodzenia. Pozdrawiam.
Detektor (2007.12.09)

info

0  
  0
tam piana sie zbiera to na brzegach to chyba to jest syf, bo nic innego nie widziaem
czlowiek z mazowsza (2007.12.09)

info

0  
  0