Nowe legitymacje miałyby być bardziej funkcjonalne od dotychczasowych. Ich podstawowym zadaniem będzie identyfikacja studenta i łatwiejsza możliwość korzystania z bibliotek. Dokument mógłby też służyć nawet jako elektroniczna portmonetka zastępująca płatności gotówkowe, niepowiązana z żadnym kontem bankowym. Prawdopodobnie także robiąc zakupy w różnych placówkach handlowych studenci otrzymywaliby punkty rabatowe - na wzór systemu wprowadzonego na przykład na stacjach benzynowych.
Nowa legitymacja wyglądem miałaby być podobna do karty bankomatowej. Znaleźć się na niej miałoby miejsce na hologramy określające ważność dokumentu, zdjęcie, podstawowe dane osobowe. Koszty wprowadzenia nowej legitymacji miałyby ponieść uczelnie i studenci - ci ostatni mieliby płacić po 15 złotych. Dzięki elektronicznej legitymacji student mógłby m.in. sprawdzić czy ma uregulowane opłaty za czesne, jakie otrzymał oceny, a o wynikach egzaminu mógłby się dowiedzieć przez Internet. Pierwsze elektroniczne legitymacje miałyby zostać wydane w roku 2005, jednak jeszcze tej jesieni kilka uczelni będzie realizować ten program pilotażowo. W woj. pomorskim na trzech swoich wydziałach, nowe legitymacje już w październiku tego roku wprowadzi Politechnika Gdańska.
Najnowsze artykuły w tym dziale
Bądź na bieżąco, zamów newsletter