Wirtualny spacer ulicami Starego Miasta to pokaz możliwości Regionalnej Pracowni Digitalizacji, jaka działa w elbląskim Światowidzie.
- Mamy wizje i marzenia, które spełniamy – mówi dyrektor CSE Światowid Antoni Czyżyk. - Dzięki współczesnej technice możemy zachować dziedzictwo i je pokazać.
Pracownia digitalizuje m.in. kapliczki, których na Warmii i Mazurach doliczono się ok. 1500. W wirtualnej rzeczywistości można już zobaczyć 140 takich zabytków.
- Możemy te obiekty nie tylko zaprezentować, ale i zrekonstruować, bo przez lata kapliczki uległy częściowemu zniszczeniu – dodaje dyrektor Czyżyk.
W wirtualnym świecie są już także: wóz strażacki, wiatrak, kościół, eksponaty muzealne, a także formy przestrzenne. Wielkość nie ma znaczenia dla nowoczesnych skanerów, które „obejmują” zabytki i „pakują” je do wirtualnego świata. W planach jest nawet digitalizacja zamków i pałaców, których w naszym regionie jest ok. 300. Będzie można zwiedzać je bez konieczności podróżowania.
Zachować, pokazywać, promować to cele, jakie ma realizować Regionalna Pracownia Digitalizacji. Jej pracę docenia marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin: – Jest czym się chwalić – przyznał podczas wczorajszej (12 maja) wizyty w Elblągu.
- Stare Miasto jest traktowane jak perełka – z wirtualnego spaceru ulicami elbląskiej starówki cieszy się z kolei prezydent miasta Witold Wróblewski. - Otworzyliśmy furtkę zastosowania nowoczesnych technologii. Otwiera się morze możliwości.
Jak dodaje Hanna Laska-Kleinszmidt, kierownik Regionalnej Pracowni Digitalizacji, możliwości są w zasadzie nieograniczone: - Spacer po starówce może być uzupełniany o kolejne „wejścia” do obiektów.
Na wirtualny spacer można również wybrać się na przykład do Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku, Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie, Muzeum Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku. Spragnieni takich wrażeń powinni przejść na
dobrą stronę. 
